Jakie “wy”?
Tamta się po nocach tłucze, bo jej się myśleć o mnie zachciało w dzień :)
Spodobał mi się ten wątek o wychodzeniu do cywila po fajrancie. Już chciała o tym pisać, ale jak widziałeś wycofała się. I dobrze, niech się nie mądrzy bo pewności nie ma czy ona się zna, czy tak sobie historie opowiada.
Odpowiedziom Trolla trudno zarzucić jakiś błąd, Troll udzielił odpowiedzi oczywistych.
Uwierz mi Trollu, że ja to wiem… Trochę o co innego chodziło jednak. Te pytania zadane były od innej strony…
A może nie widzę wystarczająco ostro. Może na coś czekam, czegoś bym chciała. Może słowa są niedoskonałe.
Co do jednego mam pewność – z Panem Bogiem nie wchodzimy sobie wzajemnie w zakres kompetencji.
Dzień dobry Trollu Dobry
Jakie “wy”?
Tamta się po nocach tłucze, bo jej się myśleć o mnie zachciało w dzień :)
Spodobał mi się ten wątek o wychodzeniu do cywila po fajrancie. Już chciała o tym pisać, ale jak widziałeś wycofała się. I dobrze, niech się nie mądrzy bo pewności nie ma czy ona się zna, czy tak sobie historie opowiada.
Odpowiedziom Trolla trudno zarzucić jakiś błąd, Troll udzielił odpowiedzi oczywistych.
Uwierz mi Trollu, że ja to wiem… Trochę o co innego chodziło jednak. Te pytania zadane były od innej strony…
A może nie widzę wystarczająco ostro. Może na coś czekam, czegoś bym chciała. Może słowa są niedoskonałe.
Co do jednego mam pewność – z Panem Bogiem nie wchodzimy sobie wzajemnie w zakres kompetencji.
Gretchen -- 04.07.2008 - 09:55