ja w ogóle zabawny nie jestem, a nawet poczucia humoru nie mam, tylko nauczylem się symulować, ze względow ogólnie rzecz biorąc – dydaktycznych…
Dziękuję za dobre słowo.
Panie Zenku,
ja w ogóle zabawny nie jestem, a nawet poczucia humoru nie mam, tylko nauczylem się symulować, ze względow ogólnie rzecz biorąc – dydaktycznych…
Dziękuję za dobre słowo.
yayco -- 06.02.2008 - 14:47