Siła umysłu.. .

A. Einstein: “Wierzę w Boga i mogę z całą sumiennością stwierdzić, iż nigdy w całym mym zyciu nie uznawałem filozofii ateistycznej.”
“Moja religia jest pokornym uwielbieniem nieskończonej duchowej Istoty wyższej natury.”
...
L. Pasteur: “Trochę wiedzy oddala od Boga. Dużo wiedzy sprowadza do niego z powrotem.” 1923
...
K.Darwin: “Stwórca natchnął życiem kilka form lub jedną tylko i gdy planeta nasza podlegając ścisłym prawom ciążenia dokonywała swych obrotów, z tak prostego początku zdołał się rozwinąć nieskończony szereg form najpiękniejszych i najbardziej godnych podziwu” (“o powstaniu gatunków” s.515)

:-)

Średnia ocena
(głosy: 3)

komentarze

I?

Gdzie jakiś komentarz?

Znaczy poproszę o słowo na niedzielę, co z tego wynika:)

pzdr

A poza tym cytat numer dwa mi się podoba,no ale co zrobic, żem ignorant:)


Grześ

jakoś nie kwapię się do komentowania. Ten zlepek jest tak – dla mnie sliczny – że po co komentować, :-)))

Pozdrawiam.

p.s.
Ostatnio nieczęsto piszę i bywam… ale nie znaczy, że nigdy. Dzięki za odwiedziny!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


No bywaj, bywaj,

brakuje mi twoich tekstów, a wogóle jak ci jutro cuś napisze (jak to się dokona, bo jeszczo nie jest pewne), to padniesz z wrażenia, więc tym bardziej bywaj tu:)


Grześ

..no cóż. Jakoś życiowe koleje mnie gonią – gonię za “mamoną” i nie pisuję za często. Więc bywam dużo nieczęściej. Ostatnio chrzciny córeczki, teraz goszczę rodziców ( przejeżdzałem przez Tarnobrzeg wioząc ich do Opola a po jutrze będę ich odwoził... i wracał spowrotem również tamtendy… – może jaką kawę popełnimy “przy gościńcu” :-))))).

Jak to u Barei “zarobniony jestem”. :-))))

Ale powiem szczerze zbiera się “materiału na dobry tekst” – jeszcze nie wiem o czym. Ale dobre teksty biorą się nagle z niczego, a właściwie z przeżyć, które długo żyją w człowieku.

U mnie taki “czas przeżyć ostatnio” więc mało mnie.

MIło, żeś wpadł i wpisał się na listę – jako stały komentator, :-))) Zawsze mnie cieszy Twoja wizyta.

Pozdrawiam tymczasem i wracam do “swojego przeżywania..” , które można okreslić “czekając na cud”.

Pozdrawiam!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


Poldku, pojutrze to w piątek?

A wracasz przez Kraków do tego Opola?

Bo ja w piatek jadem do Krakowa:), (acz muszę byc na tam na określoną godzinę) wprawdzie towarzystwo moje to średnio ciekawe, ale z chęcią bym ci potowarzyszyl w drodze:)
Jakby co, to weź się odezwij na gg: 9191817, względnie na gregorGR [at] interia [dot] pl
Albo ci wyślę numer tel. pocztą TXT swój, oczywiscie jakbys nie miał nic przeciwko.

pzdr


Poldku, kurde,

ja to gupi jestem, najpierw ci mail podaję i w ogóle,a póxniej zpaominam sprawdzić:(,

Ale ja źle zrozumiałem, cuś, a póxniej to już zamęt i chaos mnie otaczał i wrażenia różne i maila zapomniałem sprawdzić:(

Pozdrówka jednakże serdeczne, no.


Grześ

..l e tam. Było, minęło. I tak pewnie nie udałoby się gdyż wracałem z kolegą ( na 2 samochody) który do Paryża jechał “przez Opole”. WIęc jakby okoliczności wszelkie “wpoprzek” były – tą razą.

Pozdrawiam!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


Subskrybuj zawartość