Zaglądnąłem dziś.

Przypomniało mi się, że było coś takiego jak tekstowisko. Wpisuję adres i wyskakuje. Ba, nawet są notki i dyskusje.

Kurde, przeczytałem nawet jedną pod jednej z notek. Iskrzyło, fajne komentarze, przynudzający poldek.. a inni cierpliwi. Strasznie serio byłem – jak czytam “się” w komentarzach.

Popatrzeć kilka lat minęło, człowiek się zmienia, zmienia się jego widzenia ale na szczęście dusza ta sama > ciągnie wilka do lasu. :)))

Pozdrawam zaglądających – jeszcze – bo widzę, że sie ktoś loguje od czasu do czasu. Moze powrócimy jeszcze na pogaducję przy szklance mineralnej/herbatki/swojskiego piwa/koniaczka.. .

:-)))

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Panie Staszku!

Miło Pana znów spotkać. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


@Jerzy

O! Witam. Można tu kogoś nawet spotkać.

Do następnego raza.. .

:-)))

************************


Subskrybuj zawartość