Zdajesz się zupełnie nie rozumieć idei/pomysłu powołania do “życia” punktu materialnego. Tworu stricte abstrakcyjnego, który w rzeczywistości nie istnieje. Tworu, który jest pomocny w opisie jakiegoś zjawiska, ale ze względu na swoje rozmiary względem rozpatrywanego zjawiska/obiektu/układu jest nieistotny.
Rozumiem ową ideę. Rozumiem również, że w każdym przypadku może istnieć taki punkt który nie jest istotny dla badania danego układu. Pewnie, że może.. .
Jednak padło w Twoim tekście pierwotnym stwierdzenie punktu widzenia. A to już pojęcie bardzo szerokie i może być rozumiane rożnie, w zależności od tego czego dotyczy( jakiej dziedziny ).
Zatem owo pojęcie punktu materialnego zrozumiałem dwojako:
a. jako jeden z parametrów/obiektów który można badać badając szerszy obraz całości( wg przykładu ziarnka piasku i pustyni ).
b. jako punkt widzenia – w znaczeniu – pod jakim kątem: porządkuje się/definiuje daną rzeczywistość, obiekt. MOgą być to różne punkty widzenia: w zależności od światopoglądu, dziedziny wg której opisuje się dany wycinek rzeczywistosci/obiekt, itd.
Owo zafiksowanie może wystąpić w każdym przypadku: zarówno w “a” jak i “b”, jeśli podmiot badań( badający) uzna swój punkt widzenia( metodę badawczą) za jedyny i obiektywny do badania obiektu.
Można jeszcze pójść dalej, ad absurdum. Uznać, że nie można się w ogóle na nic się “zafiksować”( w sensie pozytywnym) i odrzucić wszelkie zasady i kanony wytworzone przez cywilizację, gdyż owo zafiksowanie na jeden, np. system aksjologiczny, system wartości, system matematyczny, fizyczny, planetarny, itede, itepe, stanowi ograniczenie i uniemożliwia w ogóle badanie rzeczywistości.
Wniosek.
Zafiksowanie w niektórych przypadkach jest niezbędne, np. w odniesieniu do przyjęcia systemu wartości, aksjologii, itp, rozumianego jako dobry, racjonalny wybór. Ale owo zafiksowanie rozumiane, jako przyjęcie pewnych fundamentalnych punktów widzenia wg których widzi się rzeczywistość, funkcjonuje w danej społeczności, itd.
A w innych przypadkach owo zafiksowanie może być niedopuszczalne – podane przez Ciebie przykłady, gdyż oddalają od dojścia do prawdy.
Tak ja to rozumiem.
p.s.
A’propos badania pustynie i zajmowaniem się ziarnkiem piasku. Zależy jaką metodę ktoś zastosuje. Czy “od ogółu do szczegółu, czy od szczegółu do ogółu”.
Magia
Zdajesz się zupełnie nie rozumieć idei/pomysłu powołania do “życia” punktu materialnego. Tworu stricte abstrakcyjnego, który w rzeczywistości nie istnieje. Tworu, który jest pomocny w opisie jakiegoś zjawiska, ale ze względu na swoje rozmiary względem rozpatrywanego zjawiska/obiektu/układu jest nieistotny.
Rozumiem ową ideę. Rozumiem również, że w każdym przypadku może istnieć taki punkt który nie jest istotny dla badania danego układu. Pewnie, że może.. .
Jednak padło w Twoim tekście pierwotnym stwierdzenie punktu widzenia. A to już pojęcie bardzo szerokie i może być rozumiane rożnie, w zależności od tego czego dotyczy( jakiej dziedziny ).
Zatem owo pojęcie punktu materialnego zrozumiałem dwojako:
a. jako jeden z parametrów/obiektów który można badać badając szerszy obraz całości( wg przykładu ziarnka piasku i pustyni ).
b. jako punkt widzenia – w znaczeniu – pod jakim kątem: porządkuje się/definiuje daną rzeczywistość, obiekt. MOgą być to różne punkty widzenia: w zależności od światopoglądu, dziedziny wg której opisuje się dany wycinek rzeczywistosci/obiekt, itd.
Owo zafiksowanie może wystąpić w każdym przypadku: zarówno w “a” jak i “b”, jeśli podmiot badań( badający) uzna swój punkt widzenia( metodę badawczą) za jedyny i obiektywny do badania obiektu.
Można jeszcze pójść dalej, ad absurdum. Uznać, że nie można się w ogóle na nic się “zafiksować”( w sensie pozytywnym) i odrzucić wszelkie zasady i kanony wytworzone przez cywilizację, gdyż owo zafiksowanie na jeden, np. system aksjologiczny, system wartości, system matematyczny, fizyczny, planetarny, itede, itepe, stanowi ograniczenie i uniemożliwia w ogóle badanie rzeczywistości.
Wniosek.
Zafiksowanie w niektórych przypadkach jest niezbędne, np. w odniesieniu do przyjęcia systemu wartości, aksjologii, itp, rozumianego jako dobry, racjonalny wybór. Ale owo zafiksowanie rozumiane, jako przyjęcie pewnych fundamentalnych punktów widzenia wg których widzi się rzeczywistość, funkcjonuje w danej społeczności, itd.
A w innych przypadkach owo zafiksowanie może być niedopuszczalne – podane przez Ciebie przykłady, gdyż oddalają od dojścia do prawdy.
Tak ja to rozumiem.
p.s.
A’propos badania pustynie i zajmowaniem się ziarnkiem piasku. Zależy jaką metodę ktoś zastosuje. Czy “od ogółu do szczegółu, czy od szczegółu do ogółu”.
************************
poldek34 -- 21.03.2012 - 15:37Drążę tunel.. .