Igła zaczepił ciekawy wątek. Światów równoległych najprawdopodobniej nie ma, a nawet jeśli są to nic nam po nich. Przy takim założeniu trzeba (przynajmniej roboczo) uznać, że S24 jest tym światem. My sobie tu podszczekujemy, gdzieś tam dalej podszczekują na nas (jeszcze więksi dziwacy niż my, jak choćby ci z tego osławionego nie-wiem-co-to-jest — PR). W tym sensie kopiemy się trochę z koniem, co samo w sobie nie jest złe, ani głupie; bywa niedogodne i kłopotliwe, ale złe i głupie nie jest. Właśnie…
-
Igła zaczepił ciekawy wątek. Światów równoległych najprawdopodobniej nie ma, a nawet jeśli są to nic nam po nich. Przy takim założeniu trzeba (przynajmniej roboczo) uznać, że S24 jest tym światem. My sobie tu podszczekujemy, gdzieś tam dalej podszczekują na nas (jeszcze więksi dziwacy niż my, jak choćby ci z tego osławionego nie-wiem-co-to-jest — PR). W tym sensie kopiemy się trochę z koniem, co samo w sobie nie jest złe, ani głupie; bywa niedogodne i kłopotliwe, ale złe i głupie nie jest. Właśnie…
——————————
referent Bulzacki -- 30.01.2010 - 13:42r e f e r a t | Pátio 35