Dziękuję za miłe słowo. Cieszy mnie, że są jeszcze ludzie rozumiejący słowo pisane. O logice prawniczej już kiedyś pisałem. Znajomy radca prawny argumentując coś przed sądem usłyszał, że to nie matematyka i logika w sądzie nie obowiązuje!
Z przykrością stwierdzam, że nie jest Pan reprezentatywnym przedstawicielem prawactwa, według mnie.
Panie Adamie!
Dziękuję za miłe słowo. Cieszy mnie, że są jeszcze ludzie rozumiejący słowo pisane. O logice prawniczej już kiedyś pisałem. Znajomy radca prawny argumentując coś przed sądem usłyszał, że to nie matematyka i logika w sądzie nie obowiązuje!
Z przykrością stwierdzam, że nie jest Pan reprezentatywnym przedstawicielem prawactwa, według mnie.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 10.08.2009 - 19:29