A tak bardzo chciałabym jej nie mieć... Chociaż tym razem…
Chyba to jest właśnie najtrudniejsze: wiedzieć i rozumieć, że tak jest i tak ma być, i że to jest w porządku, a z drugiej strony zderzać się czołowo z własną niezgodą.
Ot.
Stopczyku
A tak bardzo chciałabym jej nie mieć... Chociaż tym razem…
Chyba to jest właśnie najtrudniejsze: wiedzieć i rozumieć, że tak jest i tak ma być, i że to jest w porządku, a z drugiej strony zderzać się czołowo z własną niezgodą.
Ot.
Gretchen -- 19.03.2009 - 13:23