to droga jednokierunkowa, w sumie nic dziwnego, przecież do partii nie wstępuje póki co. podobnie zrobił Śpiewak.
Z tym że nie da się robic póxniej za obiektywnego publicyste i naukowca.
Tym bardziej negatywnie nalezy oceniać ich (tych co przeszli na druga stronę) publicystykę z przeszłości
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
Wybór Migalskiego
to droga jednokierunkowa, w sumie nic dziwnego, przecież do partii nie wstępuje póki co. podobnie zrobił Śpiewak.
Z tym że nie da się robic póxniej za obiektywnego publicyste i naukowca.
Tym bardziej negatywnie nalezy oceniać ich (tych co przeszli na druga stronę) publicystykę z przeszłości
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 12.03.2009 - 22:36