Co do wzajemnych opinii mamy wiec jasność. Moim zdaniem prowadzisz, w co prawda subtelny sposób, zwykła propagandę. I to propagandę jak najbardziej szkodliwą. Żeby to było jasne-nie oceniam tu ciebie, bo cie nie znam. Oceniam to, co wyczytuje z twoich textów. Chwalić Boga nie dysponujesz świetnym narzędziem literackim, stąd spustoszenia nie będą zbyt wielkie.
Racja stanu to racja stanu a nie interes mój, twój, czy któregokolwiek z niespełna 40 milionów naszych rodaków.
Maski spadły jak najbardziej.
A co do traktatu lesbijskiego- czy poza gołosłowiem dysponujesz jakimkolwiek argumentem , ze wzmacniałby on nasza pozycję w UE i wzmacnialby sama UE (na arenie międzynarodowej) bez zmieniania jej w Sojuz.
Lorenzo
Co do wzajemnych opinii mamy wiec jasność. Moim zdaniem prowadzisz, w co prawda subtelny sposób, zwykła propagandę. I to propagandę jak najbardziej szkodliwą. Żeby to było jasne-nie oceniam tu ciebie, bo cie nie znam. Oceniam to, co wyczytuje z twoich textów. Chwalić Boga nie dysponujesz świetnym narzędziem literackim, stąd spustoszenia nie będą zbyt wielkie.
Racja stanu to racja stanu a nie interes mój, twój, czy któregokolwiek z niespełna 40 milionów naszych rodaków.
Maski spadły jak najbardziej.
A co do traktatu lesbijskiego- czy poza gołosłowiem dysponujesz jakimkolwiek argumentem , ze wzmacniałby on nasza pozycję w UE i wzmacnialby sama UE (na arenie międzynarodowej) bez zmieniania jej w Sojuz.
Zdrówka życzę
Artur M. Nicpoń -- 14.08.2008 - 13:17