ja nie piszę co kto wieszczy. Ja piszę o tym, że trzeba było ratować tyłki bankom przez gotówkę podatników, o czym wiedzą wszyscy. I ze dobrze się stało.
A profesorów sam zacząłeś wyciągać i teraz wycofujesz się rakiem.
Chciałeś błysnąć wyszło pokracznie, przeczytaj jeszcze raz tekst.
Igła
ja nie piszę co kto wieszczy. Ja piszę o tym, że trzeba było ratować tyłki bankom przez gotówkę podatników, o czym wiedzą wszyscy. I ze dobrze się stało.
A profesorów sam zacząłeś wyciągać i teraz wycofujesz się rakiem.
Chciałeś błysnąć wyszło pokracznie, przeczytaj jeszcze raz tekst.
galopujący major -- 14.03.2008 - 19:48