Sajonara

Sajonara

Jest w tym co napisałes troche racji. Troche, bo faktycznie istnieje powazne zagrożenie tym, że jakis procent rodziców będzie swoje pociechy olewał i zasila te dzieciaki sfory uliczników i faktycznie łatwo sobie można wyobrazic to, e pojawi sie jakiś Lenin nowy, ktory tym ludziom pokaże taka alternatywę- wecie sobie od tych, ktorzy maja!

Jasne.

Natomiast sytuacja dzisiejsza i ta przedrewolucyjna w Rosji sa ze soba porównywalne średnio. Bo i ile wtedy tej biedoty było dosyc sporo i to byla biedota potworna, o tyle na dzis u nas, w Polsce, jaki to jest odsetek? Ta sfera patologii? Jest na tyle duży, by przekroczyć mase krytyczna rewolucji? Śmiem wątpić. Bo tylko w takiej sytuacji, realnego zagrożenia jakimiś ruchami rewolucyjnymi zagrażającymi ładowi społecznemu, interwencja państwa jest dopuszczalna. Dziś takiego zagrożenia nie ma.

Natomiast jest zagrożenie inne- obnizanie poziomu u tych, którzy powinni piąć sie w gorę, bo to oni sa wszak motorem, było nie było, postępu. Na dziś, np. w szkole, w której uczy moja żona, dzieci które sa z normalnych rodzin, chcą się uczyć, rodzice ich dopilnowują etc. MUSZĄ się stykać z jakąś mlodocianą żulernią. I nie ma na to rady. Nie da sie tych mlodych bandziorków wyrzucić ze szkoły. Bo szkoła jest przymusowa i dla wszystkich. Wiec te małe bandziorki nie tylko skutecznie niweczą starania nauczycieli, ale tez psują porządne dzieci porzadnych ludzi. Demoralizują te dzieci i ciągna je w dół. I my jesteśmy zmuszeni do posylania w takie miejsca swoich pociech i zmuszeni jesteśmy do finansowania tego badziewia. I to jest realne zagrożenie i to jest realne zlo, ktore w tym systemie funkcjonuje. Z roku na rok te dzieciaki sa glupsze i z roku na rok obniza sie poziom dostosowując go do tych dzieciakow glupoty. I program ten dostosowuje sie do de facto najgorszych osobników, najbardziej leniwych, najmniej lotnych i najmniej pracowitych. Żeby się na wykresikach zgadzalo.

To, że sie któregoś dnia obudzimy w idiotokracji jest zagrożeniem duzo realniejszym niz slumsy Rio i nowy Lenin.


100 dni MEN By: sajonara (24 komentarzy) 22 luty, 2008 - 12:13