Czego jak czego, ale finału stumetrówki, to nigdy nie mogłem sobie odpuścić. Dziś też. Znowu na bieżni pojawili się sami Afro…  więcej »

Przyznam, nie spodziewałem się po pierwsze takiego odzewu, a po drugie, że pośrednio mój wpis stanie się zaczynkiem do dyskusji …  więcej »

Wkrótce wjedzie do Polski rajd rowerowy „szlakami Stepana Bandery”. Do 25 sierpnia młodzi kandydaci na banderowców z fundacji  więcej »

Że co proszę? Że miałem napisać “drodzy państwo”? Być może, a może nie, gdyż, albowiem i ponieważ wpis dotyczy czego innego….  więcej »

Niezwykła walka o życie zasypanych górników w kopalni…  więcej »

Dlaczego „ZAPIS”? (z artykułu wstępnego Stanisława Barańczaka w „ZAPISIE nr 1”) „ZAPIS” nie jest fanaberią kilkunas…  więcej »

Jak to jest przyjść na imprezę w rok i 46 tygodni od zaproszenia na nią? Całkiem nieźle, zważywszy, że impreza wciąż trwa. G…  więcej »

No tak. Przerabiałem Sienkiewicza, to, czemu mam się nie dobrać do Gogola? A Gogol moi mili bardzo mi pasuje do dzisiejszej sytuacji…  więcej »

Druga okupacja sowiecka na Kresach Południowo Wschodnich nie przyniosła tamtejszym Polakom poprawy losu. Co prawda nasycenie terenu o…  więcej »

Za sprawą nowej inscenizacji “Traviaty” pomysłu Mariusza Trelińskiego, zgrzały się dzisiaj i napięły z wysiłku mury dostojn…  więcej »

Wpierw pokażę Szanownemu Państwu pewien obraz, a potem, że tak powiem w nowej odsłonie, opowiem, opiszę historię jego powstania….  więcej »

Kręciła się na krześle usiłując znaleźć wygodną pozycję. Mnóstwo ludzi szukało na tym krześle wygodnej pozycji. W końcu…  więcej »

Dzisiaj mija okrągła siedemdziesiąta rocznica wizyty Armii Czerwonej w naszym kraju pod pretekstem wyzwalania zachodniej Ukrainy i B…  więcej »

Jestem buddystką w uproszczeniu mówiąc, bo zanim powiem to bez żadnych zastrzeżeń dodatkowych, pewnie jeszcze kilka razy przyjdzi…  więcej »

Nowy wsiadł gdzieś w połowie trasy. Usiadł naprzeciwko niego, tyłem do kierunku jazdy. Przyjrzał się jemu, nie wiadomo dlaczego…  więcej »

Traktowanie wolnych obywateli jak bandę idiotów, którym można sprzedać dowolne gówno (pardą), a matołki i tak będą dalej grze…  więcej »

Za oknem słońce. W duszy nostalgia. W zeszycie wspomnień moi wszyscy święci. Dwie babcie, dziadkowie, wujkowie, ciocie i kuzyno…  więcej »

Tekst o tym okropnym roku wcale nie chce być napisany. I dobrze. Nie, to nie. Zatem postanowiłam snuć się jak osmętnica, relacjo…  więcej »