Druga okupacja sowiecka na Kresach Południowo Wschodnich nie przyniosła tamtejszym Polakom poprawy losu. Co prawda nasycenie terenu o…  więcej »

Przedwczorajszy, sylwestrowy wieczór był nawet całkiem przyjemny. Po południu, pod wieczór i wczesną nocą, aż do przekroczenia…  więcej »

Dzisiaj jak najbardziej politycznie dość interesująco obserwuje się dzisiejsze multimedialne zamilczanie sprawy oględnie pisząc…  więcej »

Zazwyczaj jest tak, że to dorośli decydują o swoim losie, ale zdarza się niekiedy, że los bywa kapryśny zwłaszcza kiedy… No, ...  więcej »

Od czasu kiedy kierownik mgr. Spirytus Mowens zrezygnował z posady kaowca w remizie, a merlot zajął się gościnnymi występami w ok…  więcej »

Idę ulicami mojej ukochanej Goliny i widzę jak jakiś dobrodziej przy pomocy taśmy klejącej przymocował do drzewa ogłoszenie o ty…  więcej »

Na jaki naród? Na jaki naród śmie się jeszcze powoływać samozwańcza władza, która na obcy rozkaz wszczęła wojnę przeciwko…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

To, że Pan senator Krzysztof Piesiewicz (dalej senator) jest podstarzałym lowelasem i co jakiś czas ma wewnętrzną potrzebę wyrwa  więcej »

Tak mi się melancholijnie zrobiło i przypomniała mi się jedna Wigilia, bardzo dawno temu, w roku 81. Pamiętam ją jak dziś…moż...  więcej »

Wczoraj, nad Warszawą było takie niebo. Zapewne nie jest do wynajęcia, a szkoda. ...  więcej »

Zbliżająca się kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego wywołuje wspomnienia i refleksje. Są one z jednej strony pełne h…  więcej »

No tak. Przerabiałem Sienkiewicza, to, czemu mam się nie dobrać do Gogola? A Gogol moi mili bardzo mi pasuje do dzisiejszej sytuacji…  więcej »

Scena 1 ( W warsztacie mechanika od helikopterów ) Człowiek o warczącej głowie – I dodatkowo niech pan przyjmie ode mnie tego o…  więcej »

No, mamy więc kolejną “aferkę”: [link] albo aferę piszę bez satysfakcji z udziałem ministrów rządu i władz klubu posels…  więcej »

Nie znam się na sporcie, nie przyszłoby mi do głowy pisać cokolwiek na ten temat, ale… To nie będzie o sporcie. Nie do końca. ...  więcej »

Politycy mają wakacje (znam takich z Twittera, którzy odkryli żubry w Gdańsku ) i liczą diety (większość), lobbyści zacierają...  więcej »

Tekst o tym okropnym roku wcale nie chce być napisany. I dobrze. Nie, to nie. Zatem postanowiłam snuć się jak osmętnica, relacjo…  więcej »