Czy rząd panuje nad słuzbami specjalnymi czy już podnosi się spowrotem wpływ żołnierzy z WSI....????

pietrzak1.jpg

Należy zapytać co chciało osiągnąć ABW odcinająć od Świata zarówno Pietrzaka jak i Bączka.. ???
Czy może chcieli coś podrzucić im aby zdyskredytować ich pracę? Skoro nie, dlatec zzo łamie się procedury….?

Nowe standardy – nowy rząd. Mozna myśleć.
Ale za PiS, za nim rozpoczęto przeszukanie u Blidy czekano na przybycie osoby trzeciej wezwanej przez Blidę.

Tutaj??? Hmmm. Nie czekano, ale jeszcze zakneblowano i uniemożliwiono w ogóle kontakt ze światem zewnętrznym a o wezwaniu osoby trzeciej nie ma mowy.

Sądzę, że była to zorganizowana akcja policzona na nieuczciwe zniszczenie tych dwóch Panów, być może przez podrzucenie materiałów kompromitujących albo fabrykujących dowody.

Najbardziej ciekawi mnie nonszalancja ABW która zachowuje się tak – łamiąc procedury jakby miała odgórne zapewnienie o bezkarności i przyzwoleniu na prowokacyjne działania.

KOmisja d.s. służb specjalnych od momentu rozpoczęcia rządów przez PO nie ma przedstawiciela opozycji. Czy nonszalancja służb których działanie w tym przypadku rzeczywiście przypomina standardy z Białorusi czy Rosji nie ma związku z brakiem kontroli politycznej przez opozycję?

Kto zatem panuje nad służbami???

Jeśli rząd to czekamy na wyciągnięcie konsekwencji…. . Jeśli rząd zechce przykryć ten blamaż to będzie świadczyć o tym, że ktoś inny kontroluje służby nie rząd. Więc należałoby zadać pytanie kolejne:

Skoro akcja toczy się wokół rozwiązania WSI i jego konsekwencji sprawa jest dosyć klarowna bo okazuje się, że to “życie po życiu” dla odradzającej się strefy wpływów z dawnych WSI, wszak PO opiera się na kadrach w służbach z tego środowiska.

Skoro tak, to Macierewicz ma rację. Ludzi związnych z WSI należy jak najszybciej odstawić i pozbawić możliwiści szkodzenia i psucia instytucji PAństwa Polskiego raz na zawsze. Tym czasem wisocy rangą recenzują działania PiS wespół z politkami PO.

Od tego jak zachowa się w tej sprawie rząd będzie zależeć los PO i jego rządów. Obiecywano koniec z państwem PiSowskim.

Tymczasem tak jak w liberalnych przepisach dla gospodarki – pakiet Kluski był bardziej luberany niż propozycje PO po wygranych wyborach, tak służby za PiS były bardziej powściągliwe niż za PO – a przecież za mniejsze grzechy za PiS oskarżąno państwo o rządy Stasi, Pańswem politycznym… .

To co pokazuje powyższa akcja urzeczywistnia to właśnie krytykowany zajadle przez PO państwo policyjne które w tej akcji jak w soczewce nam się ukazuje.

Obawiam się, że PO obsadzając stanowiskach w służbach przyjęła za decydujący klucz sympatii politycznych. A okazało się, że PiS ma więcej wrogów niż konkurent poilityczny ale także wrogów ze strony PRLowskich służb którym nacisnęła na odcisk KOmisja Weryfikacyjna i sam Macierewicz który te służby zdemontował.

Kto panuje nad służbami? Jeśli nie Waserman to kto….. ???

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Autorze

Czy w Polsce wynaleziono już słowniki ortograficzne? Zlituj się Pan. Kilka błędów w 2 tytułach kolejnych tekstów (a może i w treści) to zdecydowanie za wiele. Jak to wygląda na pierwszej stronie?


dziwny

poprawiłem – dzięki za zwrócenie uwagi.
pzdr.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Czy WSI była służbą zbrodniczą?

Błędy nadal są.
A reszty nie komentuję bo i po co?

Poldek jest internetowym absolwentem szkoły Rydzyka, nawet nie będąc jej studentem.


Panie Igło.

igla

Błędy nadal są.
A reszty nie komentuję bo i po co?

A to co poniżej to nie komentarz – gdyż “po co”.

Poldek jest internetowym absolwentem szkoły Rydzyka, nawet nie będąc jej studentem.

Dedykuję Panu słowa klasyka “Jak piesek nie może ugryźć, to przynajmniej obsika”.

Txt to Pana gospodarstwo i może Pan czynność opisaną przez klasyka uprawiać w każdym “kątku” i wybranej przez siebie porze. Protestować nie zamierzam, jedynie mogę wskoczyć “na parapet” chroniąc się i czekając na zakończenie tej czynności.

Niech się Pan czuje na moim blogu jak u siebie.

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Coś Pan, Panie Igła,

dzisiaj jakiś taki zgryźliwy. A o misji edukacyjnej Pan słyszałeś? Pan Poldek prowadzi działalność misyjną to i Pan możesz. W niebie się to Panu zapisze. Albo kredą za kominem.

Pozdrawiam serdecznie


Panie Poldku

Czy pan nie widzisz własnej śmieszności?
Przecież już szkoda gadać z panem.
Ja nie potrafię.
Tak jak pan niewiele rozumiesz poza radiomaryjnym bełkotem to ja nic nie rozumiem co sie panu w głowie kluje i w ND przeczyta..
Ale to nie mój problem, tylko pana. Ja wklejam to co pan spłodzi z coraz większym zdumieniem i rozbawieniem.

Odnosić sie do bredni nie zamierzam. Pan jest natomiast przykładem co toruńskie media robią ze zdrowym chłopem.
Ponieważ nie jedynym, to traktuje pana jako zjawisko społeczne.


PAnctwo luberalne jezd...

...winc se poczynia co ze chce se!
Czitałem na-zad i spowrotem i sie dziwiłek…
:)


Igła

igla

Czy pan nie widzisz własnej śmieszności?
Przecież już szkoda gadać z panem.
Ja nie potrafię.
Tak jak pan niewiele rozumiesz poza radiomaryjnym bełkotem to ja nic nie rozumiem co sie panu w głowie kluje i w ND przeczyta..
Ale to nie mój problem, tylko pana. Ja wklejam to co pan spłodzi z coraz większym zdumieniem i rozbawieniem.

Odnosić sie do bredni nie zamierzam. Pan jest natomiast przykładem co toruńskie media robią ze zdrowym chłopem.
Ponieważ nie jedynym, to traktuje pana jako zjawisko społeczne.

Panie Igło

pan chce mnie obrazić czy też nie panuje Pan nad sobą? Pan najzwyczajniej w świecie bawi się w trolla. To nie temat dotyczący RM…. .

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Panie Poldku

Przepraszam.
Nie będę pana atakował.

Myślę, że nie do końca rozumiem to co pan myśli a z braku zrozumienia biorą się moje komenty.


Igła odczep się od Poldka

Poldek robi błędy itd, ale Ty wrednie tu trollujesz, opanuj się.


Do pana Igły.

Mam do Pana prośbę.

Jeśli Pan przychodząc na mój blog nie ma zamiaru odnosić się do treści zawartej we wpisie proszę nie przychodzić.

TXT to miejsce gdzie wszyscy mogą się czuć wolni, godni szacunku i nieskrępowani w granicach regulaminu jeśli chodzi o wolność słowa.

Pan wizytę na moim blogu sprowadza do niegrzeczności wobec mnie a więc Pana wpisy noszą znamiona trollingu.

Jeśli pan nie spełni mojej prośby nie będę kasował Pana wpisów – gdyż nie mam takiego zwyczaju. Będę musiał poprosić o skasowanie bloga w txt z tego powoduy, że nie jest Pan zwykłym blogerem jak ja ale założycielem. Z tego powodu w kwestii trollowania to Panu mniej – wg mnie – powinno być wolno niż mi. Gdyż właściciel medium określa jego profil.

Swoim zachowaniem Pan psuje to miejsce.

Z poważaniem.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Panie Poldku!

Ostatnim wpisem Pan się zdradził zupełnie! Jak Pan zechce, to Pan pisze bezbłędnie. I ja też – jeśli zechcę...

Panu Igle dodam, poza tematem, że ostatnio rozbawił mnie setnie jako hasło w krzyżówce. “Pręcik z uszkiem” – myślałem, że z łoża spadnę, gdy moja Naj to odczytała. Inna sprawa, że krzyżówka pochodziła z “Twojego Imperium”, które dostaję od mojej Mamy, która dostaje od sąsiadów, bardzo kulturalnych ludzi, oboje z wyższym wykształceniem, jak powiada Mama, chyba uprzedając moje zdziwienie, które zawsze powstaje po przekartkowaniu owej kolorówki dla cieciów i postpegeereowskiego nonstabiliszmentu.
:)


Panie Joteszu,

a nie bierze Pan pod uwagę, że Panów Poldków może być dwóch? Albo trzech nawet?

Pozdrawiam nieustająco

PS. Mam nadzieję, że Gospodarz nie poczuje się urażony:-))


Tak jak Igła...

...który niekiedy wyjdzie z siebie i stanie obok…
:)


Panie Igło

igla

Przepraszam.
Nie będę pana atakował.

Myślę, że nie do końca rozumiem to co pan myśli a z braku zrozumienia biorą się moje komenty.

Przeprosiny przyjmuję.

Może Pan atakować wpisy i ich zawartość do woli. Zaś co do mojej osoby, Radia Maryja, itd. proszę zakładać stosowne wątki i opisywać ile dusza zapragnie.

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Propaganda

i zero treści.
Tak można podsumować tę notkę.

Do podnoszonych zarzutów ustosunkowałam się u pana Lorenzo.

Sorry…


Pani Magio

goofina

i zero treści.
Tak można podsumować tę notkę.

Sorry…

Nawet cytowana notatka jest propagandą.. i nie zawiera treści ? Ale mnie PAni rozczarowała. Myślałem, że stać Panią na nawet promil obiektywności tym czasem każe mi ty wpisem myśleć, że podobną gradację wartości treściowej notek stosuje Pani jak RRK.

Szkoda.

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Lorenzo

germania

a nie bierze Pan pod uwagę, że Panów Poldków może być dwóch? Albo trzech nawet?

Pozdrawiam nieustająco

PS. Mam nadzieję, że Gospodarz nie poczuje się urażony:-))

W salonie24 był jeszcze jeden poldek -> poldek35

No ale tutaj nie spotkałem… .

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


JOtesz

chamopole

Ostatnim wpisem Pan się zdradził zupełnie! Jak Pan zechce, to Pan pisze bezbłędnie. I ja też – jeśli zechcę...

Widzi Pan Panie Jotesz. Czasem pisuję i czytam szybciej a czasem wolno. To “Szybciej i wolniej” widać w literówkach.

Mam taką metodę pisanie, że najpierw piszę surowy tekst a potem poprzerz kilkukrotne czytanie go obrabiam, zmieniam i wycinam literówki. Czasem piszę i po łebkach literówki sprawdzam ze względu na brak czasu.

Więc nie za bardzo rozumiem “zdradzenie się”.

Pozdr.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Poldku

Przeczytaj sobie KPK w zakresie dotyczącym procedur przeszukania i wtedy zobaczysz, że treści nie ma tu ani na lekarstwo.
To jest osobiste wywnętrzenie się pana Pietrzaka, wyprodukowane na potrzeby medialne.

Podejrzewam, że jego ewentualne zażalenie będzie wyglądać inaczej. To, co napisał w oświadczeniu jest funta kłaków niewarte. Dla prokuratury, każdej.

Mnie taniocha propagandowa nie interesuje. Czasu mi szkoda.

Pozdrawiam wielce obiektywnie…


I jeszcze jedno Poldku

Pokulałam się ze śmiechu kiedy zestawiłam tytuł Twojego wpisu z fragmentem zdania z oświadczenia pana Pietrzaka “(...) w związku ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Krajową przeciwko płk. Aleksandrowi Lichockiemu (b. wysoki rangą oficer WSW PRL)... (...)”.

Pamiętasz jeszcze co to WSW było?

Kurde, piękne…
:-)


przecież cała ta sprawa to...

głupstwo jest. tylko potencjalne ofiary udają ofiary w imię scenariusza o układzie i podsycaniu zbiorowej paranoi fanów jednej opcji.
Bączek ze szczoteczką w butonierce to już błazenada do kwadratu i jeszcze ten przytyk, że “żyjemy w kraju szczęśliwości i marihuany” (cytat niedoskonały) Piękny spektakl tylko marny aktor. Oj jeszcze długa nauka u boku Kurskiego.


wróć spowrotem (sic!) do tytułu

:P

“...podnosi się spowrotem wpływ żołnierzy z WSI....????”

czy to ma znaczyć coś takiego jak: “odbija się czkawką”????

co to jest spowrót????

“Kto pyta wielbłądzi”


Bączek puścił bączka!

Wcale mnie tę męczarnie męczenników macierewiczowszczyzny nie martwią...

Dobrze, że chociaż Pan Poldek robi tu za pełne zrozumienia współczucie, bo u mnie totalna znieczulica i chichot. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i bączka.


PAni Magio

goofina

Przeczytaj sobie KPK w zakresie dotyczącym procedur przeszukania i wtedy zobaczysz, że treści nie ma tu ani na lekarstwo.
To jest osobiste wywnętrzenie się pana Pietrzaka, wyprodukowane na potrzeby medialne.

Podejrzewam, że jego ewentualne zażalenie będzie wyglądać inaczej. To, co napisał w oświadczeniu jest funta kłaków niewarte. Dla prokuratury, każdej.

Mnie taniocha propagandowa nie interesuje. Czasu mi szkoda.

Pozdrawiam wielce obiektywnie…

Nie trafia mnie sposób argumentowania: “ Przeczytaj sobie….” albo “Zero treści”.

Poczekam zatem z cierpliwością na opinie prawne co do zaistniałej sytuacji jakie zapewne niebawem zostaną zakomunikowane. Nie sądzę, aby na koferencji dziennikarzom ktoś powiedział:

Przeczytajcie sobie KPK... .

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Poldku

Z przykrością zauważam, że wypaczyłeś nawet mój sposób argumentowania. Wyraźnie bowiem zaznaczyłam, że dopiero po zapoznaniu się z przepisami KPK w zakresie procedur przeszukania (oraz ustawy o ABW i AW) można zauważyć, że oświadczenie pana Pietrzaka jest prawie pozbawione treści, która mogłaby świadczyć o skuteczności jego ewentualnego zażalenia na działania ABW.
Czyli: jeśli a to b. A nie tak, jak to przekręciłeś: a lub b.

Kiedy czytałam Twoją odpowiedź przyszedł mi na myśl tekst pana Yayco o ignoracji.
Może zgadniesz, dlaczego?


Pani Magio

goofina

Z przykrością zauważam, że wypaczyłeś nawet mój sposób argumentowania. Wyraźnie bowiem zaznaczyłam, że dopiero po zapoznaniu się z przepisami KPK w zakresie procedur przeszukania (oraz ustawy o ABW i AW) można zauważyć, że oświadczenie pana Pietrzaka jest prawie pozbawione treści, która mogłaby świadczyć o skuteczności jego ewentualnego zażalenia na działania ABW.
Czyli: jeśli a to b. A nie tak, jak to przekręciłeś: a lub b.

Kiedy czytałam Twoją odpowiedź przyszedł mi na myśl tekst pana Yayco o ignoracji.
Może zgadniesz, dlaczego?

Nie wiem, czy KPK jest wystarczającą lekturą jednoznacznie i pewnie rostrzygającym zarzuty jakie wobec sztuki przeszukania stawia Pietrzak – nie jestem prawnikiem.

Natomiast sytuacja nie jest jednoznaczna jak to Pani próbuje pokazać gdyż są sprzeczne opinie o tym co się wydarzyło.

Rozumiem, że Pani twierdzi, że wszystko było ok. w świetle KPK, a oświadczenie Pietrzaka to stek bzdur. – Przyjmuję do wiadomości Pani zdanie lecz wstrzymuję się z daniem mu wiary.

Poczekam do oficjalnego wyjaśnienia kwestii spornych przez organy Państwa.

Jeśli Pani ma rację – przyznam ją bez wahania.

Pozdrawiam.
************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Poldku

Opieram się na dostępnych informacjach, w tym na oświadczeniu pana Pietrzaka. I nie jest to jednostonne ocenianie tylko porównanie treści tegoż oświadczenia z zapisami odpowiednich ustaw.

Dlatego też, między innymi, zwracałam uwagę, że prawdopodobnie zażalenie na działania ABW będzie wyglądać inaczej niż to, co napisał w oświadczeniu. Oświadczenie to jest bowiem tylko publicystyką pana Pietrzaka, którą w 99% może obalić każdy, kto zada sobie odrobinę trudu zapoznania się z obowiązującymi przepisami.

Jeśli chcesz się taplać w propagandowym bagienku, to się taplaj. Powstrzymaj się jednak przed stawianiem bezpodstawnych zarzutów tym, którzy starają się (być może nieudolnie) wyciągnąć z medialnego bełkotu informacje o faktach i porównać je z konkretnymi zapisami zawartymi w aktach prawnych.
Tym bardziej, że sam takiego porównania nie zrobiłeś. Bo i po co, prawda? W gazetach Ci opiszą jakąś konferencję prasową i będzie git.


PAni Magio

goofina

Opieram się na dostępnych informacjach, w tym na oświadczeniu pana Pietrzaka. I nie jest to jednostonne ocenianie tylko porównanie treści tegoż oświadczenia z zapisami odpowiednich ustaw.

Dlatego też, między innymi, zwracałam uwagę, że prawdopodobnie zażalenie na działania ABW będzie wyglądać inaczej niż to, co napisał w oświadczeniu. Oświadczenie to jest bowiem tylko publicystyką pana Pietrzaka, którą w 99% może obalić każdy, kto zada sobie odrobinę trudu zapoznania się z obowiązującymi przepisami.

Jeśli chcesz się taplać w propagandowym bagienku, to się taplaj. Powstrzymaj się jednak przed stawianiem bezpodstawnych zarzutów tym, którzy starają się (być może nieudolnie) wyciągnąć z medialnego bełkotu informacje o faktach i porównać je z konkretnymi zapisami zawartymi w aktach prawnych.
Tym bardziej, że sam takiego porównania nie zrobiłeś. Bo i po co, prawda? W gazetach Ci opiszą jakąś konferencję prasową i będzie git.

Wydaje mi się, że popełnia Pani błąd formalny. Traktuje Pani oświadczenie jako zażalenie. A to dwa inne dokumenty w sensie formalnym jak i języka jak i redakcji.

Pani traktując ten dokumen jako zażalenie popełnia błąd już na wstępie wiec i błędny jest wniosek.

To oświadczenie nie jest jeszcze zażaleniem na działanie ABW. Nie wiem na jakiej podstawie Pani je traktuje jako zażalenie.

Jeśli zostanie takie zażalenie skierowane to wtedy będzie mogła Pani je tak traktować – w sensie formalnym.

Proszę też unikać populistycznych zwrotów: “taplanie się w propagandzie” gdyż są one tak wieloznaczne, że nie dodają one nic do dyskusji poza osłabianiem właśnie swojego uzasadnienia.. .

Na pewno będzie bardzo wymowne to, jeśli Pietrzak nie złoży zażalenia na działania prokuratury ale poprzestanie na tym oświadczeniu. Wtedy uprawdopodobni Pani opinię o całej akcji.

Zobaczymy jaki będzie rozwój wypadków.

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Poddaję się

Poldek

Wydaje mi się, że popełnia Pani błąd formalny. Traktuje Pani oświadczenie jako zażalenie. A to dwa inne dokumenty w sensie formalnym jak i języka jak i redakcji.

Pani traktując ten dokumen jako zażalenie popełnia błąd już na wstępie wiec i błędny jest wniosek.

To oświadczenie nie jest jeszcze zażaleniem na działanie ABW. Nie wiem na jakiej podstawie Pani je traktuje jako zażalenie.

Ja utożsamiam oświadczenie Pietrzaka z jego ewentualnym zażaleniem?!

Magia

Dlatego też, między innymi, zwracałam uwagę, że prawdopodobnie zażalenie na działania ABW będzie wyglądać inaczej niż to, co napisał w oświadczeniu.

Jeśli z tego zdania wyciągasz wniosek, że utożsamiam oświadczenie z nieistniejącym jeszcze zażaleniem, to ja mogę powiedzieć, że masz zasadnicze trudności ze zrozumieniem słowa pisanego.
Sorry…


Panie Poldku,

odniosę się (jak zwykle ) do Pana wpisu:) Oświadczenie Leszka Pietrzaka bardzo jasno i prosto pokazało złą wolę albo brak profesjonalizmu ze strony ABW. Myślę , że malutkie dziecko zrozumie, o co chodziło w całej sprawie. Przy okazji przeprowadzania czynności związanych ze sprawą pana L. chciano rzucić troszkę błotka na członków Komisji Weryfikacyjnej.
Chwała Bogu, że na posesji pana Piotra Bączka pojawili się dziennikarze. Czy wyobraża sobie Pan komentarze prasowe, gdyby nie było tam nikogo i nie byłoby informacji innych niż te pozyskane od ABW? Bo oczywiście słowom Piotra Bączka nie daje się wiary. Słowom pana L. a jakże…
Oczywiście podniosły się krzyki, że pan Bączek udaje męczennika, no cóż to jest zrozumiałe. Bardzo znany mechanizm jeszcze z lat 90. Jak nie można inaczej to: obśmiać, zadrwić, nazwać brzydko itd.
To, co stało się w sprawie przeszukań, pokazuje wyraźnie jak silny opór przy likwidacji WSI musiał pokonać pan Antoni Maciarewicz.
Jestem pełna podziwu i szacunku dla tego człowieka.


PAni MAgio

tak, rzeczywiście źle zrozumiałem Pani wpis. Zwraca Pani uwagę, na to, że zażalenie powinno wyglądać inaczej.
Jednak skoro nie jest to zażalenie a oświadczenie, jest to opis tego co wydarzyło się. Pani nazywa to publicystyką – czy to konfabulacja zatem? Chyba nie, więc dlaczego nazywa Pani opis sytuacji propagandą????

Natomiast skoro Pani ma prawnika na “podorędziu” proszę go zapytać o następujące rzeczy w świetle KPK:

Proszę pod każdy punkt oświadczenia(1,2,3),

Wpisać słowo przed słowo “dlaczego”:

1.

2.

3.

Odpowiedź Pani dotąd ogranicza się do ogólników i zakwestionowania punktu 1. – jak rozumiem.

CZY w KPK pisze, że powinno się pozbawić łączności ze światem zewnętrznym nie tylko osoby wobec której uruchamia się przeszukanie ale także dzieci – osoby nie związanej ze sprawą?

Czy Pietrzyk został zatrzymany – skoro nie mógł opuścić mieszkania…. ?

Nie znam się na KPK ale to pani napisała, ze relacja Pietrzyka to propaganda. A dla mnie opis tego co wydarzyło opisanego przez Pietrzyka.

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”


Subskrybuj zawartość