O, jo, joj, pracownika mediów prześladują

Stała się rzecz niesłychana. Krakowska prokuratura postanowiła postawić byłemu pracownikowi banku, dziś pracownikowi radia ZET Mariuszowi Gierszewskiemu zarzut bezprawnego ujawnienia zeznań prokuratorów w sprawie afery w Ministerstwie Rolnictwa. Wszyscy lamentują: dziennikarzom zamyka się usta, media się prześladuje.

“To działanie wymierzone nie tylko przeciw mnie, ale przeciwko wszystkim dziennikarzom śledczym.” – ogłasza Gierszewski, a mecenas Kruszyński dzielnie nazywa rzecz po imieniu:
“To przypomina praktyki państwa totalitarnego, gdzie dla wygody prokuratury zamyka się usta wolnej prasie.”

Brawo panowie, skoroście jednak tak odważnie ujęli się za wolnością słowa, to może wykrztusicie choć parę zdań na temat tego, co organa ścigania i tajne służby demokratycznej Polski wyczyniają z Wojciechem Sumlińskim i z dziennikarzami Gazety Polskiej?

P.S. Mariusz Gierszewski to jeden z tych bojowych sejmowych wesołków, którzy przechwalają się, że w czasie przemówienia prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego nabijają się z głowy państwa w kantorku “pani Toli”. Ciekawe, czy kiedy słuchali Kwaśniewskiego, to też ryczeli ze śmiechu? A jak reagują na Tuska, Bronka Jamajkę, że o Stefanie miłosiernym nie wspomnę?

“tutaj obok stolika dziennikarskiego jest pokój, który jest zwany „kantorkiem pani Toli”. Pani Tola sama w sobie jest historią dziennikarstwa… to ta starsza pani, która siedzi za biurkiem. Ona przeżyło wszystko, wiele tak zwanych „obrotów sejmowych” i polityków, a poza tym jest osobą wielkiej kultury i można do niej iść i porozmawiać na wiele różnych tematów. Tam też często siedzimy, tam są komputery, tam też jest telewizor, można obejrzeć konferencję prasową, dowiedzieć się, co i gdzie się dzieje. A jak na przykład jest przemówienie prezydenta, to wtedy siedzimy wszyscy w „kantorku Pani Toli”, są śmiechy, żarty, komentarze… czujemy, że jesteśmy grupą.”

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sejmowe_stado_8476.html

http://www.tvn24.pl/-1,1636733,0,1,prokuratura-sciga-dziennikarza,wiadom...

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/dziennikarz-radia-zet-scig...

Polecam również wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o radiu zet:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6704505,J__Kaczynski__Ja_...

Średnia ocena
(głosy: 2)

komentarze

Radio Zet

to badziewie, ale niekoniecnzie z tych powodów, które sobie wymyślił pan Jarosław Kaczyński.

A polecać nie ma co, chbya że jako przykład głupoty i zacietrzewienia, mieszanie zaś do tego AK to już zwyczajne świństwo, dziwne, że “prawdziwi Polacy” nie czują niestosowności takiego zachowania.

No ale jakoś mnie to nie dziwi w sumie.


grześ

de gustibus…


Hm, widzę, że się nie pokłócimy:)

więc tylko pozdrowię, grożąc, że zamierzam się w końcu odnieść i do innych “Kisielowych” tekstów z TXT:)


grześ

Ech, jest ich tak niewiele, że …

Iredyńskiego miałem dać, ale leży porzucony i nieskończony na detskopie. Może przy jakiejś innej okazji…

pozdrawiam w nowym roku. z nowym rokiem starym krokiem.


Subskrybuj zawartość