Mialem przyjemnosc. Z drzewem. Spotkac sie, gdzies tak, ze 40 kilometrow na poludnie od Warszawy. Pare lat minelo, a ciagle do Niego wracam. I do Niej.
Przywitalo mnie na ziemi jak pragnaca milosci kobieta
Wyobrazalem sobie Bog wie co, krecac sloncem wokol Niej
Czekajac na kolejny Jej sygnal
Rozpalala mnie do czerwonosci tlumiac moje watpliwosci
Nagle zauwazylem , ze sie oddala
I pozostawia mnie na zawsze
komentarze
Borsuku
O! Cóż mam więcej powiedzieć?
A piękne te zdjęcia!
Pozdrawiam.:D
Alga -- 22.02.2008 - 00:02Teraz...
...to i my mamy przyjemność. Dzięki!
jotesz -- 22.02.2008 - 14:47:)
Niezwykłe
Niby nic się nie zmieniło, a tak rózne są te zdjęcia.
Delilah -- 22.02.2008 - 15:00Skoro w tak rozmaity sposób można postrzegać zwykłe drzewo, to co dopiero
powiedziec o ludziach?
powiedz mój drogi
że nie obyło się bez edycji na kompie (tak sądzę po nasyceniu fotek) :)
zdjątka prima sort!
“Jest taki stary rosyjski zwyczaj, żeby wyjść trzeba najpierw trochę posiedzieć”
Docent Stopczyk -- 23.02.2008 - 22:54Docencie drogi
Obylo sie.;-)
Borsuk -- 24.02.2008 - 08:35Pozdrawiam
Docencie drogi
Sklamalem. Bylo ostrzenie przed wrzutem na strone;-(
Borsuk -- 24.02.2008 - 11:18Reszta b/z
Pozdrawiam i czekam na Twoje, bo mossad doniosl ze w zdjeciach lapki maczasz…hehe;-)
Borsuku
jak tak to rewela.
musi używasz prima sort materiałów, bo kolorki są soczyste jak pomarańcze z Jaffy ;-) ...
nie mam teraz czasu żeby skoczyć w plener ale obiecuję coś wrzucić za jakiś czas
edit: znalazłem coś starego :)
nie jest takie fajne jak Twoje ale ja to zwykły amator :)
szalom
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 24.02.2008 - 16:55Prima sort...
Te zdjecia zrobilem aparacikiem cyfrowym Nikkon Coolpix z obiektywem obracajacym sie o 180 stopni (2 megapiksele…hehe), ktory jak dalem urodzinowej bani i przysnelem w pubie przy kawiarni Rozdroze, odcieli mi z szyi zli ludzie.
Dobrze ze, byl drugi w domu i moglem dalej pstrykac polskie klimaty…
W Izraelu czas zatrzymuje na kliszach. Kupuje kolorowa AGFE za 7 zlotych u kaukaskiego Zyda na szuku i wkladam ja do calkiem prostych lustrzanek Canon,Pentax i Cosina. Mam jeszcze ze soba Zenita z kompletem pierscionkow coby makro w ogrodku rejestrowac. I jeszcze Kiev bedacy kopia przedwojennego niemieckiego Contaxa. Do tego troche szkla i mozna biegac.
Borsuk -- 24.02.2008 - 21:02Wiec sam widzisz, zem rowniez amator. Dobrej fotografii i bani.;-)
rewela
prostota i precyzja to podstawa w fotografii.
Nikon Coolpix :) mam takiego … model L4 (4 megapixele) daje radę ...
też używałem Zenitha i Pentaxa … na Zenku robiłem fajne fotki błyskawic… sprzęt nie do zdarcia i przy okazji broń :)
teraz mam takiego dość prostego Lumixa. zastanawiałem się nad lustrzanką ale doszedłem do wniosku że jeszcze nie jest mi potrzebna … mam przecież Zenka :D
ta fota którą wrzuciłem była robiona Nikonem z ręki więc jest ruszona … muszę koniecznie sobie statyw zakupić
pozdro
“Nie ma Boga, jest motór.”
Docent Stopczyk -- 24.02.2008 - 21:52