No wiec zaczyna sie. Jeszcze nikt nic nie wie. Wszyscy spowici w oparach dymu…
Do boju ruszaja media. Polska siatkowka zdobyla prymat w Europie.
Prosze mi zdradzic, jak to sie stalo?- ze zdobyliscie Mistrzostwo Europy, a nie zakwalifikowaliscie sie na Mistrzostwa Swiata? – pytanie medialne zadaje reporterka mainstreamowych stacji.
Alez prosze pani!!!Pani pomylila stadiony. My tu taka pileczka siatkowa sie nie zajmujemy! My tu naprawde gramy!!! O wszystko!
My tez tu gramy o wszystko. Zawsze. I mowimy o wszystkim. Wszystkim. Bez wyjatku!
Rastaman vibration!!!
Publika szaleje
Na scene wkraczaja znane twarze.
Prezenterki maja wrescie cos do powiedzenia. One mowia!
Chlopaki w tym czasie kreca…
Wazna jest Polska!
Wszyscy juz spiewaja. Wszyscy wiedza o co chodzi.
Trzeba wiedziec, kiedy ze sceny zejsc
Niepokonanym
komentarze
Co za gęby
...swoja drogą
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 15.09.2009 - 18:26Borsuku
Wychodzę z pracy właśnie, ale chciałam choć słowo.
Jeszcze tu wrócę.
Dziękuję :)
Gretchen -- 15.09.2009 - 18:34No to jakis youtubek by się przydał ich:)
a Scorpions nigdy nie lubiłem zupełnie, acz znam ze trzy utwory może na krzyż i tych trzech nie lubię, no i maniera wokalisty, to nie to jest:(
grześ -- 15.09.2009 - 21:19Wiesz,
To jedna z moich piosenek… Ci Niepokonani .
I wcale mnie nie kręci ten fragment ze światełkiem, które zgasło.
Raczej to…
Czy w bezsilnej złości, łykając żal, dać się powalić
Czy się każdą chwilą bawić,
aż do końca wierząc, że los inny mi pisany jest.
[...]
W korowodzie zmysłów możemy trwać
niepokonani
nim się ogień w nas wypali
nim ocean naszych snów
łyżeczką się odmierzyć da.
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
wśród tandety lśniąc jak diament
być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć
nim minie czas.
Wrrróć, Gretchen!
Dla mnie te zdjęcia to zapis chaosu. Wszysycy wszystko wiedzą, każdy chce powiedzieć co sam wie, pomieszanie płaszczyzn, głosów, obrazów.
Wszyscy grają na full .
Mnie już od tego głowa boli. Może i cały człowiek mnie boli.
Przewijam kolejny raz zdjęcia.
Szybciej, wolniej.
Zmieniają się kolory, twarze, grymasy, ale w tym wszystkim jest tylko wrzask.
Przypomniało mi się to…
(nie patrz na obrazki, zamknij oczy)
Gretchen -- 15.09.2009 - 21:22Hm, to na jakim ty koncercie byłęś?
Bo ja juz się gubię, bo miałem wrażenie, że tam nazwe Scorpions widzę, ludzi zaś z perfektu, nic nie rozumiem, jak zwykle:)
A co do perfektu, to “Niepokonani” wymiatają fakt.
Ale “Nieme kinno” to jedt dopiero przejmująca piosenka.
pzdr
grześ -- 15.09.2009 - 21:30Gre,
o Kofcie to ja się zbieram napisać, znaczy o jego piosenkach, z góry zapraszam więc już wszystkich:)
P.S. Zajrzyj do Foxxa, tam linki do “muzyki ciszy”, znaczy takiej smętnawo-spokojnej acz hipnotycznie, momentami drażniąco obecnej.
Sorry Borsuku z apisanie jak to zwykle za dużo i nie na temat, ale w koncu taka moja marka jest:)
grześ -- 15.09.2009 - 21:33Grzesiu
Czuję się zaproszona.
Do Foxxa zajrzałam i posłuchałam, i napiszę, ale chwilowo piszę gdzie indziej, bo mnie całkiem pogrążyło w rozpaczy. Sobie przeczytasz, jak będziesz chciał.
Niepokonani wymiatają, fakt. Ta piosenka jest dla mnie odrobinę jak kolejne motto, choć przy pierwszych taktach pojawia się obraz z przeszłości, którego wolałabym nie pamiętać.
To nim minie czas jest porażające.
Gretchen -- 15.09.2009 - 21:42Na full..
to se izraelska dyplomacja zagrała.
Kosztem Starego Kraju.
Ale ten stary kraj jest w tej chwili we władaniu durniów,nooo… co najwyżej przekupniów, nie kupców.
Igła -- 08.11.2009 - 17:08