Jak sie bawic to na maksa! Z powodu roznic czasowych i rodzinnych powiazan przewiduje nastepujacy porzadek tego jedynego w roku wieczoru.
O dziesiatej bedziemy z zona Ormianka odpalac pierwszego szampana. W Jej rodzinnej Armenii wlasnie wtedy wybije Polnoc i caly Erewan rozpocznie szalenczy taniec.
O dwunastej w Izraelu bede juz po pierwszym szampanie, wiec tylko zostanie mi odpalic papierosa i wychylic kieliszek zmrozonej rosyjskiej wodki i popatrzec w strone dzielenicy arabskiej. Jestem pewien ze beda puszczac zajebiste sztuczne ognie.
O pierwszej w nocy odpale kolejnego babelka , aby z bracmi Polakami tak po naszemu zawalczyc o nowe. Te nieznane i niezmierzone.
A i tak myslami bede z WAMI przez caly czas.
NIECH TXT I CALA KONFEDERACKA ZALOGA TRZYMA SIE DZIELNIE W TYM NADCHODZACYM 2009
ps. Na dokladke mamy dzisiaj dziesieciolecie zawarcia zwiazku malzenskiego…;-)
komentarze
Wielu Obfitości
w 2009 Wam życzę!
100 Lat!
Bawcie się, byle grzecznie:)))
prezes,traktor,redaktor
max -- 31.12.2008 - 20:55Borsuku drogi!
ależ macie świętowanie!
Wszystkiego Dobrego dla Obojga! Cieszcie się, bo jesteście razem!
Dzięki za życzenia :-)
s e r g i u s z -- 31.12.2008 - 22:25Pan to ma szczęście, Panie Borsuku:-)
Wszystkiego dobrego i gratulacje. Calość proszę przekazać również Malźonce.
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 31.12.2008 - 22:53Borsuku
Spokoju i pokoju w Borsuczym kraju życzę.
A Tobie i Rodzinie Borsuczej życzenia obfitego w Dobro roku z serca przesyłam.
Magia -- 31.12.2008 - 23:51Borsuczy kraj
Poczulem sie jak co najmniej jakis wybrany. A przeciez, ja tylko tu moge zyc.
Borsuk -- 01.01.2009 - 00:52Borsuku
Serdeczności dla Ciebie i Żony i niech Was Oboje nic złego nie spotka w tym dziwnym kraju, jedynym, jak powiadasz, w którym możesz żyć.
RRK -- 01.01.2009 - 01:30Niech ten Nowy Rok 2009 będzie dla Was łaskawy.
Powodzenia i….tekstów Twoich wrażliwych i zdjęć urody niezwykłej tu w TXT jak najwięcej. Tego ostatniego to sobie egoistycznie życzę.
Borsuku,
życzę Ci częstych i miłych wizyt, zarówno w dzielnicy arabskiej Hajfy jak i na Ochocie. Żeby jedynym problemem do rozstrzygnięcia był wybór najlepszej knajpy…
merlot -- 01.01.2009 - 03:09RRK
Wielkie dzieki za dobre slowo.
Wracajac do moich slow o kraju w ktorym moge zyc. Tak naprawde kiedys myslalem, ze nigdy Polski nie opuszcze. Wychowalem sie w duchu, jak to mawiaja, umilowania Ojczyzny. Od przyrzeczenia harcerskiego skladanego w gwiazdzista noc, ze bede Jej sluzyl calym soba, minelo jednak sporo czasu.
I na dodatek ta cala machina panstwowa, te moje walenie glowa w mur, jakbym byl jakis tredowaty, te rozmowy z urzednikami od ktorych mi sie pewnego dnia ulalo.
I ten papier ktory mowil, ze to juz nie przelewki, ze juz czas.
Na mnie.Na moja zone.
Jestesmy juz blisko 12 lat razem. Mamy cudowna siedmioletnia corke.
A nadal moja zona ma sprawy legalnego pobytu w Polsce zawieszone. Caly czas debatuja, co z nia zrobic. Mialem tego serdecznie dosc.
Wyjechalem. Do kraju, gdzie w dwa tygodnie po przyjezdzie, zona dostala obywatelstwo i wszystkie dokumenty potrzebne do normalego zycia.
Tu nie jest latwo. Bo nie znam hebrajskiego. I pewnie juz sil w glowie nie starczy by go poznac na tyle, zeby sie lepiej poczuc. Zeby lepiej i normalniej zyc.
Borsuk -- 01.01.2009 - 08:55Ale moja corka juz mowi do mnie: ABA...
Merlocie drogi
Tak. Zeby tylko taki wybor byl.;-)
Borsuk -- 01.01.2009 - 09:01A za Ochota tesknie. Bardzo.
Ehhh…
Lorenzo
Przekazalem.
Zdziwiona uniosla brwi.
Borsuk -- 01.01.2009 - 09:08Jaki Lorenzo?!!!
No ten.
Aha.
Powiedziala uspokojona.
Maksie
Dzieki. Tobie rowniez.
Borsuk -- 01.01.2009 - 09:11Wlasnie wstalem od stolu, wiec to nie z mozolu mam zacisniete wargi zglodnialych mongolow…;-)
Sergiuszu
Cieszymy sie. Na nasz borsuczy sposob.;-)
Borsuk -- 01.01.2009 - 09:12Wszystkiego dobrego!
Magio
Normalnosci.
Borsuk -- 01.01.2009 - 09:18I spokojnej, cudownej, wysnionej Polski.
Pozdrawiam
Bardzo mi milo, Panie Borsuku,
że dzialam na Pańską Żonę uspokajająco. Proszę korzystać częściej (naturalnie w miarę potrzeby). Zawszeć to lepsze niż tabletki.
Pozdrawiam noworocznie
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 01.01.2009 - 09:42a więc potrójne
Wszystkiego Najlepszego!!!
Docent Stopczyk -- 01.01.2009 - 14:12Borsuku
Bezpieczeństwa
Spokoju
Miłości
Dziś na Placu spadł śnieg. Taki prawdziwy, gruby, piękny.
Narutowicz pozdrawia.
Gretchen wysyła seryjne paczki z różnymi przydatnymi rzeczami :)
Gretchen -- 01.01.2009 - 21:08Borsuku,
zdrowia i spokoju.
Pozdrowienia i powodzenia
jotesz -- 02.01.2009 - 10:09Gretchen
Dzieki za zyczenia.
Borsuk -- 02.01.2009 - 13:54I Tobie zycze wszystkiego dobrego.
Narutowicz w sniegu zawsze pieknie wygladal. Szczegolnie, jak mu sie na glowie, robila sniezna peruczka.;-)
Jotesz
Dziekuje.
Borsuk -- 02.01.2009 - 13:56Niech 2009 bedzie laskawy dla Twoich roslin.
smutna wiadomosc
Borsuku,
esther -- 06.01.2009 - 10:29dzis o 15 na cmentarzu Bircha odbedzie sie pogrzeb Yosefa Muadi….
עליו השלום...