Ja też nie miałam na myśli nieokiełznanego szaleństwa zmysłów, choć może trochę zaczynam się dziwić, że coraz częściej wszyscy się tak zapierają, ale Miłość właśnie.
Jakby na to nie spojrzeć każda miłość ma w sobie to szaleństwo, niekiedy gwałtowność. Przynajmniej ja to tak widzę.
A miłość między ludźmi to też szaleństwo zmysłów, jak słowo daję. :)
Poldku
Ja też nie miałam na myśli nieokiełznanego szaleństwa zmysłów, choć może trochę zaczynam się dziwić, że coraz częściej wszyscy się tak zapierają, ale Miłość właśnie.
Jakby na to nie spojrzeć każda miłość ma w sobie to szaleństwo, niekiedy gwałtowność. Przynajmniej ja to tak widzę.
A miłość między ludźmi to też szaleństwo zmysłów, jak słowo daję. :)
Gretchen -- 27.12.2009 - 20:48