A Wasze reakcje oczywiście modelowe, zgodnie z oczekiwaniami nadawcy fali (niekoniecznie meksykańskiej).
Zadaliście sobie pytanie jaki może być sens tego, że temat/problem powraca w mediach?
Może policjanci zamiast ścigać tych zwyrodnialców postanowili wyżalić się publicznie? Biedactwa nie radzące sobie w swojej policyjnej pracy? No bez przesady!
Czy publikacja tych świństw pomaga zwalczyć problem? W jaki sposób? Za pomocą twierdzeń, że nic się nie da zrobić?
Sorry, ale dla mnie nagłaśnianie medialnie problemu w takim stylu, podparte demonstracyjną bezradnością i obfitym cytowaniem zboczeńców to jest de facto promocja przestępczości.
No i te oczywiste kłamstwa na samym początku, że niby w sieci TOR to wszystko się ukrywa/rezyduje, piszą tam wyraźnie: w ogólnoświatowej sieci TOR wypełnionej po brzegi dziecięcą pornografią, dalej na forum w sieci TOR, i dalej Forum działa w ramach sieci TOR itd. itd.
Nie sądzę, by autorzy tekstu byli aż tak niedouczeni. To jest zakamuflowany atak na technologię, która przeszkadza władzom/służbom w kontrolowaniu i reglamentowaniu sieci.
Przypomnę tylko, że gdy ostatnim razem na forum UE wypłynęła sprawa nowego prawa do kontrolowania i odcinania dostępu do sieci bez wyroku sądu, podbudową medialną była seria artykułów, także w GW, o tym, jak to większość Internautów kradnie mp3. A miliony w iTunes to pewnie krasnoludki zostawiają.
Krótko mówiąc, uważam że dajecie się manipulować poprzez emocje/słuszny gniew itd.
Grubo szyta ta manipulacja emocjami
A Wasze reakcje oczywiście modelowe, zgodnie z oczekiwaniami nadawcy fali (niekoniecznie meksykańskiej).
Zadaliście sobie pytanie jaki może być sens tego, że temat/problem powraca w mediach?
Może policjanci zamiast ścigać tych zwyrodnialców postanowili wyżalić się publicznie? Biedactwa nie radzące sobie w swojej policyjnej pracy? No bez przesady!
Czy publikacja tych świństw pomaga zwalczyć problem? W jaki sposób? Za pomocą twierdzeń, że nic się nie da zrobić?
Sorry, ale dla mnie nagłaśnianie medialnie problemu w takim stylu, podparte demonstracyjną bezradnością i obfitym cytowaniem zboczeńców to jest de facto promocja przestępczości.
No i te oczywiste kłamstwa na samym początku, że niby w sieci TOR to wszystko się ukrywa/rezyduje, piszą tam wyraźnie: w ogólnoświatowej sieci TOR wypełnionej po brzegi dziecięcą pornografią, dalej na forum w sieci TOR, i dalej Forum działa w ramach sieci TOR itd. itd.
Nie sądzę, by autorzy tekstu byli aż tak niedouczeni. To jest zakamuflowany atak na technologię, która przeszkadza władzom/służbom w kontrolowaniu i reglamentowaniu sieci.
Przypomnę tylko, że gdy ostatnim razem na forum UE wypłynęła sprawa nowego prawa do kontrolowania i odcinania dostępu do sieci bez wyroku sądu, podbudową medialną była seria artykułów, także w GW, o tym, jak to większość Internautów kradnie mp3. A miliony w iTunes to pewnie krasnoludki zostawiają.
Krótko mówiąc, uważam że dajecie się manipulować poprzez emocje/słuszny gniew itd.
s e r g i u s z -- 20.11.2009 - 15:10