ech, szkoda, że człowiek jest tak źle skonstruowany, ma te syndromy sztokholmskie, traumy i inne bajery, bo przecież większość ofiar dorasta… no w tej sprawie włącza mi się ewidentnie nicponiowy tryb myślenia, jedyna płaszczyzna pracy to gaszone wapno ;)
Docent – też racja. Ale co w momencie, gdy facet pisze tak: “Czy śmieszy was tak samo jak mnie, że Polska ma jedną z najostrzejszych ustaw przeciwko pedofilii i pornografii dziecięcej a my sobie na tym forum jak gdyby nigdy nic gadamy o tych sprawach, wymieniamy filmami, linkami do filmów, propagujemy pedofilię, sugerujemy w jaki sposób zdobywać dzieci, generalnie łamiemy tę ustawę po całości a wszyscy nam mogą skoczyć? Fakt ten wzbudza we mnie wielką wesołość. A będzie nas coraz więcej, ponieważ ludzie na poważnie zainteresowani tematyką pedo i tak tutaj trafią”? Rozumiem potrzebę anonimowości, nie życzę sobie chińskiej wersji internetu – ale z drugiej strony, mi na przykład wisi, czy jakieś służby monitorują mą aktywność, bo nie robię nic nielegalnego.
Gretchen,
ech, szkoda, że człowiek jest tak źle skonstruowany, ma te syndromy sztokholmskie, traumy i inne bajery, bo przecież większość ofiar dorasta… no w tej sprawie włącza mi się ewidentnie nicponiowy tryb myślenia, jedyna płaszczyzna pracy to gaszone wapno ;)
Docent – też racja. Ale co w momencie, gdy facet pisze tak: “Czy śmieszy was tak samo jak mnie, że Polska ma jedną z najostrzejszych ustaw przeciwko pedofilii i pornografii dziecięcej a my sobie na tym forum jak gdyby nigdy nic gadamy o tych sprawach, wymieniamy filmami, linkami do filmów, propagujemy pedofilię, sugerujemy w jaki sposób zdobywać dzieci, generalnie łamiemy tę ustawę po całości a wszyscy nam mogą skoczyć? Fakt ten wzbudza we mnie wielką wesołość. A będzie nas coraz więcej, ponieważ ludzie na poważnie zainteresowani tematyką pedo i tak tutaj trafią”? Rozumiem potrzebę anonimowości, nie życzę sobie chińskiej wersji internetu – ale z drugiej strony, mi na przykład wisi, czy jakieś służby monitorują mą aktywność, bo nie robię nic nielegalnego.
Grześ – możliwe, wszystkiego nie śledziłam…
pozdrawiam