sęk w tym, że nic się nie zmieniło, mój wniosek do dyrekcji nie pozostawał w ścisłym, a nawet żadnym związku z pańskimi intencjami, czy preferencjami w tamtej sprawie. Dzisiejszy dialog o ten temat nawet nie zahaczał, w moim przekonaniu.
Dziękuję za wymianę, ale Jarecki skutecznie mnie zniechęcił do jej kontynuowania.
Referencie,
sęk w tym, że nic się nie zmieniło, mój wniosek do dyrekcji nie pozostawał w ścisłym, a nawet żadnym związku z pańskimi intencjami, czy preferencjami w tamtej sprawie. Dzisiejszy dialog o ten temat nawet nie zahaczał, w moim przekonaniu.
Dziękuję za wymianę, ale Jarecki skutecznie mnie zniechęcił do jej kontynuowania.
Pozdrawiam
merlot -- 25.08.2009 - 22:50