Z tego kawałka też miałem przeróbkę ale wywaliłem bo tekst był za długi a zupa całkiem słona.
“Potem pojawiła się kwestia małżeństwa partnerskiego. Dlaczego to zawsze mnie przynosi brudny kubek? Dlaczego woła: “ŻONO, bałagan”, kiedy rozgniata na podłodze maliny?”
Magio
Z tego kawałka też miałem przeróbkę ale wywaliłem bo tekst był za długi a zupa całkiem słona.
“Potem pojawiła się kwestia małżeństwa partnerskiego. Dlaczego to zawsze mnie przynosi brudny kubek? Dlaczego woła: “ŻONO, bałagan”, kiedy rozgniata na podłodze maliny?”
Ale to już było przegięcie!
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 04.08.2009 - 12:37