Tym razem to już idzie mi o rzecz banalną i konkretną do bólu.
Ktoś powiedział, że udostępniłam Tobie (tak, tak Tobie nie odwracaj głowy) login i hasło, którego użyłam. Ktoś to powiedział właścicielowi owego loginu i hasła.
To ja tylko grzecznie proszę o jakieś konkrety w tej sprawie. Najmniejsze dowody.
Bo tak sobie trzaskać jęzorem to każdy może.
Wcale się nie denerwuję, wręcz przeciwnie – jestem spokojna jak… no nie wiem jak, co :)
No jak to co, Magia? :)
Tym razem to już idzie mi o rzecz banalną i konkretną do bólu.
Ktoś powiedział, że udostępniłam Tobie (tak, tak Tobie nie odwracaj głowy) login i hasło, którego użyłam. Ktoś to powiedział właścicielowi owego loginu i hasła.
To ja tylko grzecznie proszę o jakieś konkrety w tej sprawie. Najmniejsze dowody.
Bo tak sobie trzaskać jęzorem to każdy może.
Wcale się nie denerwuję, wręcz przeciwnie – jestem spokojna jak… no nie wiem jak, co :)
Tyle w biegu pracowym .
Gretchen -- 18.05.2009 - 17:39