wygląda to tak, że dosyć bezczelnie wpierasz mi jako intencje swoje domysły i zarzuty, to jest nieuczciwe i nie fair.
W komentarzu do Pana Lorenzo miałem na myśli zupełnie co innego i Twoje czy czyjekolwiek podejrzenia o manipulację są po prostu fałszywe. Koniec, kropka.
Te “ukryte intencje”, o które tam chodziło, każdy może bez problemu znaleźć w rozmowie Artura Nicponia z Grzesiem i Gretchen w tym wątku. Jak widać, owe intencje dotyczyły po prostu przerwania wałkowania sprawy regulaminu i dalszego dmuchania sztucznej afery z uzasadnionej reakcji admina na poczynania ukaranych.
Zakładałem, że ten gorący wątek jest znany wszystkim zatroskanym o to co “się dzieje” i dlaczego.
Każdy ma prawo do własnych wyobrażeń, ale wpieranie komuś swoich wyobrażeń, i czynienie z tego poważnych zarzutów, zwłaszcza gdy dostaje się wyraźne oświadczenie, że wpierający jest w błędzie, świadczy tylko i wyłącznie o złej woli.
Jacku,
wygląda to tak, że dosyć bezczelnie wpierasz mi jako intencje swoje domysły i zarzuty, to jest nieuczciwe i nie fair.
W komentarzu do Pana Lorenzo miałem na myśli zupełnie co innego i Twoje czy czyjekolwiek podejrzenia o manipulację są po prostu fałszywe. Koniec, kropka.
Te “ukryte intencje”, o które tam chodziło, każdy może bez problemu znaleźć w rozmowie Artura Nicponia z Grzesiem i Gretchen w tym wątku. Jak widać, owe intencje dotyczyły po prostu przerwania wałkowania sprawy regulaminu i dalszego dmuchania sztucznej afery z uzasadnionej reakcji admina na poczynania ukaranych.
Zakładałem, że ten gorący wątek jest znany wszystkim zatroskanym o to co “się dzieje” i dlaczego.
Każdy ma prawo do własnych wyobrażeń, ale wpieranie komuś swoich wyobrażeń, i czynienie z tego poważnych zarzutów, zwłaszcza gdy dostaje się wyraźne oświadczenie, że wpierający jest w błędzie, świadczy tylko i wyłącznie o złej woli.
Może istotnie wpadnij później.
Cześć.
s e r g i u s z -- 18.03.2009 - 06:28