użyłem ironicznie.
A czym jest drukowanie pustego pieniądza i sprzedawanie go w postaci długu amerykańskiego, który jest natychmiast kupowany przez międzynarodowe instytucje?
I co to spowoduje?
To już sama pani napisała.
A może jest toczona gra pomiędzy Bankiem Europejskim a FED-em o to która waluta po kryzysie zostanie koronowana na światową.
Ja się tylko dziwię, że teraz wszyscy kupują dolary i amerykańskie papiery.
Znowu cielęta idą na rzeź?
Znawcy uciekają ze złotówki akurat wtedy gdy polska gospodarka jako jedyna notuje wzrost. W okolicy ( poza Słowacją ).
I kupują dolce kiedy w Ameryce drukują pusty pieniądz i wszystko się wali.
Mnie to zastanawia.
Tak samo jak i to, że zamiana teraz złotówki na euro, jako polską walutę pozbawi nas zdolności na reakcję na kryzys. Jednego z narzędzi oczywiście.
Nawet kosztem tego, ze część polskich spekulantów opcyjnych padnie.
Przecież słowa lekarstwo
użyłem ironicznie.
A czym jest drukowanie pustego pieniądza i sprzedawanie go w postaci długu amerykańskiego, który jest natychmiast kupowany przez międzynarodowe instytucje?
I co to spowoduje?
To już sama pani napisała.
A może jest toczona gra pomiędzy Bankiem Europejskim a FED-em o to która waluta po kryzysie zostanie koronowana na światową.
Ja się tylko dziwię, że teraz wszyscy kupują dolary i amerykańskie papiery.
Znowu cielęta idą na rzeź?
Znawcy uciekają ze złotówki akurat wtedy gdy polska gospodarka jako jedyna notuje wzrost. W okolicy ( poza Słowacją ).
Igła -- 27.02.2009 - 07:25I kupują dolce kiedy w Ameryce drukują pusty pieniądz i wszystko się wali.
Mnie to zastanawia.
Tak samo jak i to, że zamiana teraz złotówki na euro, jako polską walutę pozbawi nas zdolności na reakcję na kryzys. Jednego z narzędzi oczywiście.
Nawet kosztem tego, ze część polskich spekulantów opcyjnych padnie.