a te bombki potem spadająna Gazę? :)
to nieżle jej płacą za to malowanie … weźod koleżnaki namiary ja teżbym tak chciał :P
do Mongolii też bym sie wybrał, ale w Nepalu łatwiej sie dogadać ;-)
>Pino
a te bombki potem spadająna Gazę? :)
to nieżle jej płacą za to malowanie … weźod koleżnaki namiary ja teżbym tak chciał :P
do Mongolii też bym sie wybrał, ale w Nepalu łatwiej sie dogadać ;-)
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 10:19