Te te rejony bałkańskie to ja nawiedziłem (z plecakiem nawet), zanim się im pobałaganiło. I tak, ma Pani absolutną rację. Okoliczności przyrody przepiękne, ludzie wspaniali, kuchnia i napoje znakomite.
No pięknie było.
(w tle jakieś licho echo nadaje: było, yło, ło, ooooooo :)
Pozdrawiam serdecznie.
p.s. Okazje do wypadków domowych zwalczam, jak mogę. :)
Pani Ptaszysko
Już odżałowałem. :)
Te te rejony bałkańskie to ja nawiedziłem (z plecakiem nawet), zanim się im pobałaganiło. I tak, ma Pani absolutną rację. Okoliczności przyrody przepiękne, ludzie wspaniali, kuchnia i napoje znakomite.
No pięknie było.
(w tle jakieś
lichoecho nadaje: było, yło, ło, ooooooo :)Pozdrawiam serdecznie.
p.s. Okazje do wypadków domowych zwalczam, jak mogę. :)
Kazik -- 07.11.2008 - 15:20