Hm, wiem, że na to nie wygląda, ale Grześ czasem pracuje:), wprawdzie wczoraj to same frustracje mi to przyniosło, ale tak bywa i w sumie jeszcze bardziej jestem do tyłu jestem ze wszystkim niż przed pracy rozpoczęciem:(
Max, a trza było molestować Griszeqa o tekst, to bys tyż dedykację dostał, a może nie, kto wie?:)
Igła,
“zawsze interpretuję na korzyść.”
E tam chyba swoją:)
“A Grześ czmychnął.”
Hm, wiem, że na to nie wygląda, ale Grześ czasem pracuje:), wprawdzie wczoraj to same frustracje mi to przyniosło, ale tak bywa i w sumie jeszcze bardziej jestem do tyłu jestem ze wszystkim niż przed pracy rozpoczęciem:(
Max, a trza było molestować Griszeqa o tekst, to bys tyż dedykację dostał, a może nie, kto wie?:)
grześ -- 06.11.2008 - 08:58