Nie zgadzam się Griszqu

Nie zgadzam się Griszqu

z Twoją oceną branki do ruskiego woja.
Jeśli wg Twojej opinii zamachy na Wielopolskiego były jedną z przyczyn wykiełkowania w jego głowie pomysłu wysłania młodych chłopaków na wiele lat w głąb Rosji, to tym gorzej dla niego. To świadczyłoby o tym, że Wielopolski stosował zasadę odpowiedzialności zbiorowej. Zaiste, postawa godna pochwały (sarkazm).

Powstanie styczniowe wybuchło w odpowiedzi na ten przymusowy pobór. Nie inaczej, takie są fakty. Czerwoni nie mogli sobie pozwolić na likwidację całego ruchu podziemnego, a to było podstawowym celem branki. Zresztą, przed wybuchem powstania stronnictwo Białych chciało z Wielopolskim współpracować, żeby nie dopuścić do kolejnego rozlewu krwi. Co zrobił Wielopolski? Wypiął się na nich.

Gdyby Wielopolski nie był takim pyszałkiem, umiał rozmawiać z ludźmi i wykazywał jakiekolwiek chęci do zawierania kompromisów z Polakami, historia mogłaby się potoczyć inaczej. Niestety, rozmawiać nie umiał. Ustępował tylko przed carską siłą.
W ten sposób, nie mając zaplecza politycznego i będąc skłóconym ze wszystkimi Polakami, nie był w stanie skutecznie do swoich racji przekonywać a Rosjanie dość szybko zorientowali się, że nikt go w Kongresówce nie popiera.

I klops.

Różnica między Wielopolskim a przywołanym przez Ciebie kard. Wyszyńskim jest zasadnicza. Kardynał, jeśli wymagało tego dobro Polski i Polaków, potrafił rozmawiać z każdym na każdy temat.
Wielopolskiego zgubiła pycha i to, że swój własny naród traktował, jak dopust boży.
Sławna (w sensie negatywnym) jest jego wypowiedź, że dla Polaków to on od czasu do czasu coś dobrego może zrobić, ale z Polakami nigdy, czy jakoś tak to szło.

I o to chodzi, o to chodzi…
:)


Aleksander Wielopolski By: hgrisza (98 komentarzy) 29 lipiec, 2008 - 10:59
  • Oj, Panie Odysie By: germania (30.07.2008 - 09:34)
  • Igło -- oftopik By: odys (30.07.2008 - 00:44)
  • Mnie przekonuje Gintrowski By: odys (30.07.2008 - 00:44)
  • Dymitrze By: goofina (29.07.2008 - 21:42)
  • Trzeba dodać By: KriSzu (29.07.2008 - 21:40)
  • Dymitrze By: goofina (29.07.2008 - 21:34)
  • Nie za wiele mam do napisania o Wielopolskim By: KriSzu (29.07.2008 - 21:09)
  • Umknęło mi coś wcześniej, Griszqu By: goofina (29.07.2008 - 18:41)
  • Griszqu By: goofina (29.07.2008 - 16:42)
  • PP By: igla (29.07.2008 - 16:12)
  • Panie Igło. By: hgrisza (29.07.2008 - 16:06)
  • Sajonara By: hgrisza (29.07.2008 - 16:03)
  • Magio By: hgrisza (29.07.2008 - 16:00)
  • To ja zadam dodatkowe pytanie.. By: igla (29.07.2008 - 15:37)
  • Nie zgadzam się Griszqu By: goofina (29.07.2008 - 15:34)
  • Wielopolski był pechowcem By: sajonara (29.07.2008 - 15:32)
  • Panie Igło By: hgrisza (29.07.2008 - 15:25)
  • Panie Lorenzo By: hgrisza (29.07.2008 - 15:18)
  • A w Królestwie Polskim .. By: igla (29.07.2008 - 15:16)
  • Magio By: hgrisza (29.07.2008 - 14:53)
  • Tak trochę off topic, Panie Griszqu By: germania (29.07.2008 - 14:06)
  • Panie Lorenzo By: hgrisza (29.07.2008 - 13:37)
  • Griszqu By: goofina (29.07.2008 - 13:36)
  • Griszeq, By: tecumseh (29.07.2008 - 12:34)
  • Szanowny Panie Griszqu By: germania (29.07.2008 - 12:34)
  • Griszeq By: max (29.07.2008 - 12:04)
  • Maxie By: hgrisza (29.07.2008 - 12:00)
  • Griszeq By: max (29.07.2008 - 11:54)
  • Maxie By: hgrisza (29.07.2008 - 11:58)
  • Griszq By: Gretchen (29.07.2008 - 11:43)
  • Griszeq By: max (29.07.2008 - 11:40)
  • Gretchen By: hgrisza (29.07.2008 - 11:39)
  • Grzesiu By: hgrisza (29.07.2008 - 11:38)
  • Hmmm By: Gretchen (29.07.2008 - 11:36)
  • Hm, niestety By: tecumseh (29.07.2008 - 11:25)