Jak napisałem nie widzę powodu do obrażania się ani do bycia przepraszanym. W obrazie kluczowa jest intencja, a jak Pani pisze tej nie było, więc nie ma sprawy.
Jeden ideał jest wychowany, ma prawie 19 lat i od 3, a może nawet 4 lat jest odpowiedzialnym mężczyzną. Nie znaczy to, że czasem się nie ścieramy, ale w jego przypadku, wychowanie sprowadza się do rozmów na poważne tematy lub wspólnej aktywności.
Natomiast drugi brak ideału, jest niemal 13. letni i na razie musi nauczyć się panować nad sobą. Jest już w takim wieku, że nie bardzo mogę sobie wyobrazić co by musiała zrobić, żebym jej przylał. W tej chwili wystarczy dezaprobata, żeby pokazać niewłaściwość zachowania.
Pani Arundati!
Jak napisałem nie widzę powodu do obrażania się ani do bycia przepraszanym. W obrazie kluczowa jest intencja, a jak Pani pisze tej nie było, więc nie ma sprawy.
Jeden ideał jest wychowany, ma prawie 19 lat i od 3, a może nawet 4 lat jest odpowiedzialnym mężczyzną. Nie znaczy to, że czasem się nie ścieramy, ale w jego przypadku, wychowanie sprowadza się do rozmów na poważne tematy lub wspólnej aktywności.
Natomiast drugi brak ideału, jest niemal 13. letni i na razie musi nauczyć się panować nad sobą. Jest już w takim wieku, że nie bardzo mogę sobie wyobrazić co by musiała zrobić, żebym jej przylał. W tej chwili wystarczy dezaprobata, żeby pokazać niewłaściwość zachowania.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 06.06.2008 - 21:24