No, to czekamy na poranny tekst. Rzeczywiście bez podładowania baterii ani rusz. Z tym, że czasami trzeba też dolać stosownej wody. Stachu mówi, że czasami również ognistej.
Nie, nie, trzeba na słowa uważać. Raz wypuszczone, żyją autonomicznym życiem.
Pozdrawiam…
Panie Marku!
No, to czekamy na poranny tekst. Rzeczywiście bez podładowania baterii ani rusz. Z tym, że czasami trzeba też dolać stosownej wody. Stachu mówi, że czasami również ognistej.
Andrzej F. Kleina -- 08.04.2008 - 19:31Nie, nie, trzeba na słowa uważać. Raz wypuszczone, żyją autonomicznym życiem.
Pozdrawiam…