Zdaję sobie sprawę, że notką “Żydzi: przeproście za Jedwabne” wyszedłem przed szereg.
Być może u siebie dokonałem zbyt dużego skrótu myślowego, albo też była to teza do której jeszcze nie wszyscy dojrzeli. Konieczne było prowokacyjne postawienie sprawy.
Ale podtrzymuję. I chyba argumentacja Lorenco jest właściwa.
@
Zdaję sobie sprawę, że notką “Żydzi: przeproście za Jedwabne” wyszedłem przed szereg.
Być może u siebie dokonałem zbyt dużego skrótu myślowego, albo też była to teza do której jeszcze nie wszyscy dojrzeli. Konieczne było prowokacyjne postawienie sprawy.
Ale podtrzymuję. I chyba argumentacja Lorenco jest właściwa.
KJWojtas -- 15.02.2008 - 21:51