A czemu Pan się dziwi piciu herbaty w szklankach na terenach przyleglych do środkowego biegu Wisly? Przecież to dawny zabór rosyjski. Widzial Pan kiedyś Rosjanina pijacego herbatę w filiżance (nawet chyba arystokracja rosyjska wolala szklanki w srebrnych koszyczkach od filiżanek)?
Szanowny Panie Yayco
A czemu Pan się dziwi piciu herbaty w szklankach na terenach przyleglych do środkowego biegu Wisly? Przecież to dawny zabór rosyjski. Widzial Pan kiedyś Rosjanina pijacego herbatę w filiżance (nawet chyba arystokracja rosyjska wolala szklanki w srebrnych koszyczkach od filiżanek)?
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 14.01.2008 - 22:00