Ona Spogląda na puste łóżko, zapytuje samej siebie: dla kogo ja śpię? Po co mi ta obojętna pustka nieprzyjaznej pościeli świ…  więcej »

Ciszy. Psa merdającego ogonem. Prężącego się kota. W przedpokoju. Książki. Dobrej. Filmu – jak wyżej. Muzyki. /Płynącej….  więcej »

Jadąc w stronę miasta zapatrzyłam się na mijane domy i budynki. Niemożliwe jak tu się wszytko zmieniło! – Wykrzyknął siedz…  więcej »

Na jaki naród? Na jaki naród śmie się jeszcze powoływać samozwańcza władza, która na obcy rozkaz wszczęła wojnę przeciwko…  więcej »

No. 13 grudnia 2007 napisałem ten tekst: [link] Już dwa lata:) minęły. Dużo się tu przez ten czas zmieniło, wielu odeszło…  więcej »

Kiedy Natasza, razem z Janem Kantym, po raz pierwszy odwiedziła Pana Zbyszka, ten najpierw zaskoczony zdumiał się, po czym uśmiechn…  więcej »

Na oko półtorej godziny dziennie słucham radia ( jeszcze za mojej młodości RADIO nie odmieniało się). Słuchanie radia wywołuje…  więcej »

Pewnie niektórzy pamiętają jeszcze …  więcej »

Podróż samolotem z Paryża do Wilna trwa cztery i pół godziny (przesiadka w Pradze), ale tak naprawdę dzieli te dwa miasta znaczni…  więcej »

Idę sobie, aż tu nagle Koń. Rży. Przejść nie daje. Panie Koniu mówię Proszę o pozwolenie przejścia. Proszę złoż...  więcej »

Dziś jest pierwszy dzień nowego roku, więc poruszę temat kiełbasy żywieckiej. Pewnie nie zastanawiacie się nad tym codziennie, a…  więcej »

Życzę polskiemu narodowi i jego wybranym politycznym reprezentantom dalekowzroczności i zręczności. ( Max Otte – ze wstępu do k…  więcej »

Niesiony falą entuzjazmu po zjedzeniu w referacie bułki z szynką postanowiłem podjąć się rzeczy, która na pewno nie przysporzy …  więcej »

Ależ ten czas… leci! TXT wyszło już nie tylko z mody, ale też z niemowlęctwa, a nawet z wieku przedszkolnego! W międzyczasie n…  więcej »

Miętowe maliny. Maliny pachną miętą. Mięta w malinach:) Miętowo i malinowo jest u mnie na działce, lubię zbierac maliny, bo zry…  więcej »

Właśnie wysmarowałam ciekawą (moim zdaniem oczywiście) notkę na temat swojej wczorajszej przygody. Zrobiłam podgląd ok jed…  więcej »

Codzienna poranna scenka z domu B : Marcelku, wstaaaaaawaaaaaj!!!! (to mama czyli ja) Wstajeeeeeeemy, wstajeeeeemy, kto rano …  więcej »

Tekst o tym okropnym roku wcale nie chce być napisany. I dobrze. Nie, to nie. Zatem postanowiłam snuć się jak osmętnica, relacjo…  więcej »