Yossarian pochylił się nad spisem zaproszonych i szeptem odczytywał kolejne nazwiska. W końcu ogryzkiem ołówka podkreślił jedno…  więcej »

Czasy były ciekawe, działo się dużo. Barbarzyński islam, ledwie pogoniony z Hiszpanii, wcisnął się do Europy przez Bałkany. H…  więcej »

1. Afera wokół Polańskiego, nie znam dokładnie sprawy, nie mam pojęcia o prawie, prosty człek jestem i się dziwię. Momentami ba…  więcej »

Prowokacją nacjonalistów ukraińskich, wykorzystujących słabość polityki uprawianej przez Radka Sikorskiego i Grzegorza Schetynę...  więcej »

Impresje – ludzie (2) Podtytuł: Elegia o chłopcu warszawskim Kobieta studiująca poza swoim miejscem stałego zamieszkania (a wi  więcej »

Okazuje się, że nawet tak maleńki i oczywisty jak mój. Straszna była zima. Nawet taki ancymon jak ja rozumie, że przy mrozie minu…  więcej »

Codzienna poranna scenka z domu B : Marcelku, wstaaaaaawaaaaaj!!!! (to mama czyli ja) Wstajeeeeeeemy, wstajeeeeemy, kto rano …  więcej »

Za oknem piździło. Piździ jak w Kieleckim –zauważył jeden z budowlańców (pijących akurat wino pod blokiem). A my to niby…  więcej »

Ona Spogląda na puste łóżko, zapytuje samej siebie: dla kogo ja śpię? Po co mi ta obojętna pustka nieprzyjaznej pościeli świ…  więcej »

Na wstępie pragnę poinformować Szanowny Rząd, że w sklepach i kioskach można bez żadnych ograniczeń kupować karty do gry w tal…  więcej »

Poniższą notkę popełniłem kilka dni temu. Nie chciałem nią absorbować Czytelników TXT do momentu, gdy w “eterze” nie pojawi si…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

no jeszcze samotność może bardziej doskwierać komuś, kto nie lubi, albo nie potrafi przebywać sam ze sobą. A tak przebywać to p…  więcej »

Jest to postać, którą pod każdym względem można zaliczyć do klasyki romantycznej, ale zarazem kompetentnej tradycji polskich d…  więcej »

Nie piszę. Nie pisząc mam więcej czasu na czytanie. Tak i czytam. W Salonie wystarczył mi dzielny Sadurszczak i „ jakiś” – by…  więcej »

Jak to jest przyjść na imprezę w rok i 46 tygodni od zaproszenia na nią? Całkiem nieźle, zważywszy, że impreza wciąż trwa. G…  więcej »

Zupełnie nie rozumiem dlaczego trafiają do mnie, zamiast do adresatów. Nie mogę tych listów odesłać bo nie znam znam adresów. ...  więcej »

Nie robię zdjęć do tej potrawy z kilku powodów. Po pierwsze, mam spleen, chandrę i weltszmerc (Ahoj, Grzesiu), po drugie zachach…  więcej »