Aniu

Aniu

Masz rację. Ruch Pugwash zainicjował wiele akcji. Także zainteresowanie środowiskiem, zasobami naturalnymi. Co mnie najbardziej interesuje.

Ale wojnę nuklearną powstrzymał strach.

Kant odrzucił wszystkie wywody potwierdzające istnienie Boga. Zastąpił go swoim. Zachwytem nad oczyszczającą zbrodnią. Nad absurdem, jaki niedoskonały, ludzki duch potrafi wdrożyć. On rozpoczyna nową drogę. Po wiekach “lotu w płomień”.

Może takim czymś była Hiroshima?

Ale jak tak, to się musiała rozegrać. Takie katharsis.

Czemu życzysz mamony? Ja Ci życzę niezmiennej siły.


Stare, pacyfistyczne mrzonki By: manna (33 komentarzy) 22 sierpień, 2008 - 16:57