aaa

aaa

To o to chodziło Sergiuszowi…

No pięknie, drogie panie i drogi panie. Marzenie o pokoju, rozbrojeniu, eliminacji głodu i chorób i w ogóle powszechnej szczęśliwości jest dużo starsze niż ruch pokojowy Pugwash.

Istnieją poważne obawy, że Kraina Wiecznych Łowów (znana i pod innymi nazwami) pozostanie jedynym miejscem gdzie szlachetne idee te są spełnione.

Śpiewał niejaki John Lennon: you may say that I’m a dreamer…
Miał rację. Mogę tak powiedzieć.


Stare, pacyfistyczne mrzonki By: manna (33 komentarzy) 22 sierpień, 2008 - 16:57