Portal “Russia Today” opublikował wczoraj artykuł o czterech asteroidach, które nas szczęśliwie minęły jednego dnia. Tak, w ciągu jednego dnia!
Artykuł jest głupawy, co do zasady, niemniej jednak oni przynajmniej podali to info.
Całość można sobie przeczytać na portalu SOTT.NET.
Ja poruszę tylko kilka kwestii, w tym te, na które zwrócili uwagę redaktorzy SOTT.NET.
RT smaruje, że “Ziemia przeżywa niezwykłe kosmiczne bombardowanie, jako że 4 duże asteroidy mijają naszą planetę w ciągu jednego dnia. Na szczęście astronomowie zdają się nie żartować, gdy mówią, że żaden z tych obiektów nie stwarza niebezpieczeństwa.”
Czy ktoś kiedyś widział tyle niedorzeczności w dwóch zdaniach?
Największy z tych kosmicznych kamulców to 4034 Vishnu, mający jakieś 800 m wzdłuż dłuższego boku. RT porównuje tę asteroidę do obiektu, który eksplodował nad Tunguską pisząc o tym wydarzeniu z przeszłości następująco: “meteoryt tunguski, który zdewastował setki kilometrów syberyjskiego pustkowia, gdy wylądował w 1908 roku, oszacowano na nie więcej niż 100 metrów”.
Jest to kolejna bzdura.
Wydaje się, że najbardziej istotną informacją podaną w tym tekście jest to, że: najbliżej przelatująca asteroida EN89 została odkryta dopiero dwa tygodnie temu.
Dwa tygodnie!
Dalej RT wykonuje nawrót do wydarzeń lutowych pisząc o 2012 DA14 (circa 50 m) oraz asteroidzie, która wybuchła nad Czelabińskiem (circa 20m), co podsumowują: “średnio, asteroidy tej wielkości wchodzą [w ziemską] atmosferę co 10 lat.”.
SOTT,NET bardzo przytomnie skomentował ten fragment: “Och, więc teraz to co dziesięć lat! Nie tak dawno temu twierdzili, że to “co tysiąc lat”, a następnie “raz na sto lat”.... :)
Na koniec RT rozwija wizję przyszłości, która jako żywo przypomina majaczenia chorego z wysoką gorączką, pisząc: “Ale niektórzy mają bardziej pozytywny stosunek do asteroid. Wcześniej w tym roku, firma Astrorank, która ocenia planetoidy w kontekście przyszłych kosmicznych procesów górniczych, ogłosiła, że 4034 Vishnu – która składa się głównie z platyny i rudy niklowo-żelazowej – jest warta około $40 bilionów, czyli więcej niż połowa światowego produktu krajowego brutto w ubiegłym roku.”
Aż chce się powtórzyć za ludźmi z SOTT.NET: Łał! To teraz wyceniają już kosmiczny gruz o potencjale wystarczającym do zniszczenia cywilizacji?! A jaka jest cena zagłady ludzkości?
Czas powrócić do informacji o kosmicznym gruzie...
Portal “Russia Today” opublikował wczoraj artykuł o czterech asteroidach, które nas szczęśliwie minęły jednego dnia. Tak, w ciągu jednego dnia!
Artykuł jest głupawy, co do zasady, niemniej jednak oni przynajmniej podali to info.
Całość można sobie przeczytać na portalu SOTT.NET.
Ja poruszę tylko kilka kwestii, w tym te, na które zwrócili uwagę redaktorzy SOTT.NET.
RT smaruje, że “Ziemia przeżywa niezwykłe kosmiczne bombardowanie, jako że 4 duże asteroidy mijają naszą planetę w ciągu jednego dnia. Na szczęście astronomowie zdają się nie żartować, gdy mówią, że żaden z tych obiektów nie stwarza niebezpieczeństwa.”
Czy ktoś kiedyś widział tyle niedorzeczności w dwóch zdaniach?
Największy z tych kosmicznych kamulców to 4034 Vishnu, mający jakieś 800 m wzdłuż dłuższego boku. RT porównuje tę asteroidę do obiektu, który eksplodował nad Tunguską pisząc o tym wydarzeniu z przeszłości następująco: “meteoryt tunguski, który zdewastował setki kilometrów syberyjskiego pustkowia, gdy wylądował w 1908 roku, oszacowano na nie więcej niż 100 metrów”.
Jest to kolejna bzdura.
Wydaje się, że najbardziej istotną informacją podaną w tym tekście jest to, że: najbliżej przelatująca asteroida EN89 została odkryta dopiero dwa tygodnie temu.
Dwa tygodnie!
Dalej RT wykonuje nawrót do wydarzeń lutowych pisząc o 2012 DA14 (circa 50 m) oraz asteroidzie, która wybuchła nad Czelabińskiem (circa 20m), co podsumowują: “średnio, asteroidy tej wielkości wchodzą [w ziemską] atmosferę co 10 lat.”.
SOTT,NET bardzo przytomnie skomentował ten fragment:
“Och, więc teraz to co dziesięć lat! Nie tak dawno temu twierdzili, że to “co tysiąc lat”, a następnie “raz na sto lat”.... :)
Na koniec RT rozwija wizję przyszłości, która jako żywo przypomina majaczenia chorego z wysoką gorączką, pisząc:
“Ale niektórzy mają bardziej pozytywny stosunek do asteroid. Wcześniej w tym roku, firma Astrorank, która ocenia planetoidy w kontekście przyszłych kosmicznych procesów górniczych, ogłosiła, że 4034 Vishnu – która składa się głównie z platyny i rudy niklowo-żelazowej – jest warta około $40 bilionów, czyli więcej niż połowa światowego produktu krajowego brutto w ubiegłym roku.”
Aż chce się powtórzyć za ludźmi z SOTT.NET: Łał! To teraz wyceniają już kosmiczny gruz o potencjale wystarczającym do zniszczenia cywilizacji?! A jaka jest cena zagłady ludzkości?
Magia -- 02.04.2013 - 11:43