Używacie oboje argumentów ad personam zamiast ad rem. Obrażacie lub usiłujecie obrazić siebie nawzajem zamiast próbować zrozumieć.
Zgadzam się z Panią Magio, że bloggerzy sprawę przemilczeli. Proszę tylko rozważyć, iż może to wynikać z braku wiedzy o zjawisku. Ja wysłałem odsyłacz do Pani tekstu wszystkim moim znajomym, których mam na skype’ie. Czy uważa Pani, że powinienem zamiast tego napisać własny tekst? Pani jest świetny.
Nie wiem jak Pan, Panie Staszku odebrał niniejszy tekst, ale mam wrażenie, że podobnie jak ja, jako krytykę środowiska piszącego na tekstowisku. Mam wrażenie, że obaj potraktowaliśmy sprawę zbyt egocentrycznie. Okazuje się, że to krytyka Polaków jako takich.
W każdym razie, ja przyjmuję krytykę, choć uważam, że nie ma Pani racji co do diagnozy przyczyn odnotowanego zjawiska.
Pani Magio! Panie Staszku!
Zachowujecie się jak dwoje dzieci.
Używacie oboje argumentów ad personam zamiast ad rem. Obrażacie lub usiłujecie obrazić siebie nawzajem zamiast próbować zrozumieć.
Zgadzam się z Panią Magio, że bloggerzy sprawę przemilczeli. Proszę tylko rozważyć, iż może to wynikać z braku wiedzy o zjawisku. Ja wysłałem odsyłacz do Pani tekstu wszystkim moim znajomym, których mam na skype’ie. Czy uważa Pani, że powinienem zamiast tego napisać własny tekst? Pani jest świetny.
Nie wiem jak Pan, Panie Staszku odebrał niniejszy tekst, ale mam wrażenie, że podobnie jak ja, jako krytykę środowiska piszącego na tekstowisku. Mam wrażenie, że obaj potraktowaliśmy sprawę zbyt egocentrycznie. Okazuje się, że to krytyka Polaków jako takich.
W każdym razie, ja przyjmuję krytykę, choć uważam, że nie ma Pani racji co do diagnozy przyczyn odnotowanego zjawiska.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 10.07.2012 - 22:24