Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek podawał się za pracusia. Wręcz przeciwnie, zawsze utrzymuję, że jestem śmierdzącym leniem, bo lenistwo, to dźwignia postępu. :)
Gdybym śledził dokonania sejmu, to Pani zarzuty byłyby zasadne (nie ustosunkowałem się do bulwersującej sprawy). Tyle, że ja o tym nie miałem skąd wiedzieć, bo nie śledzę tego co nasi reprezentanci robią. Wolnym można być nawet w więzieniu (przykład św. Maksymiliana), a zniewolonym w luksusie (przykład establiszmentu prl-u bis).
Pani Magio!
Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek podawał się za pracusia. Wręcz przeciwnie, zawsze utrzymuję, że jestem śmierdzącym leniem, bo lenistwo, to dźwignia postępu. :)
Gdybym śledził dokonania sejmu, to Pani zarzuty byłyby zasadne (nie ustosunkowałem się do bulwersującej sprawy). Tyle, że ja o tym nie miałem skąd wiedzieć, bo nie śledzę tego co nasi reprezentanci robią. Wolnym można być nawet w więzieniu (przykład św. Maksymiliana), a zniewolonym w luksusie (przykład establiszmentu prl-u bis).
Dziękuję i pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 01.07.2012 - 09:29