jedyne moje skojarzenie to Pozwolenie na przywóz lwa Nienackiego, ale na pewno blędne.
A teraz idę poczytać :)
Edit: już mi się podoba. Siódme wtajemniczenie to wręcz genialne bylo…
Edit2: te różne zielone pieczęcie to też z upodobaniem, nie powiem. Rany, kiedy to bylo.
Hm,
jedyne moje skojarzenie to Pozwolenie na przywóz lwa Nienackiego, ale na pewno blędne.
A teraz idę poczytać :)
Edit: już mi się podoba. Siódme wtajemniczenie to wręcz genialne bylo…
Edit2: te różne zielone pieczęcie to też z upodobaniem, nie powiem. Rany, kiedy to bylo.