Postawił Pan dobre pytanie, na które mnie samemu strasznie trudno jest znaleźć odpowiedź.
Kiedy czytam niektóre teksty i komentarze pod nimi, to odpowiedź mam gotową: “zwijamy się”. Na swoje szczęście mogę przeczytać jeszcze Pańskie słowa, słowa panów Odysa i Poldka i pani Gretchen a kiedy je czytam to mówię sobie: “nie, jeszcze nie, jeszcze jest nadzieja”.
Panie Sajonaro
Postawił Pan dobre pytanie, na które mnie samemu strasznie trudno jest znaleźć odpowiedź.
Kiedy czytam niektóre teksty i komentarze pod nimi, to odpowiedź mam gotową: “zwijamy się”. Na swoje szczęście mogę przeczytać jeszcze Pańskie słowa, słowa panów Odysa i Poldka i pani Gretchen a kiedy je czytam to mówię sobie: “nie, jeszcze nie, jeszcze jest nadzieja”.
Pozdrawiam.
Kazik -- 03.11.2008 - 14:43