Dobrze Odysie – tylko po co mi taki Prezydent albo taki Premier? Była niegdyś na ten temat gaduła pod postem Pana Yayco.
Pozbawienie Premiera możliwości rządzenia, powoduje że jest nam on zbędny. Pozbawienie Prezydenta uprawnień kontrolnych nad rządem oraz możliwości prowadzenia własnej polityki, uczyni z niego laleczkę w pałacu. Po co mi taka laleczka, opłacana z moich podatków? Przecież to są kolosalne pieniądze – lepiej za te pieniądze wybudować trochę autostrad. Nawet jeśli uda się przy “polskich” cenach wybudować za to jedynie 42,3 cm nowej drogi.
System Prezydencki? W porządku. Ale o pieniądzach decyduje Parlament. A wybry w trybie uzupełniającym – wymiana 1/3 co dwa lata. W wyborach bezpośrednich. To tak na gorąco…
Odysie
Dobrze Odysie – tylko po co mi taki Prezydent albo taki Premier? Była niegdyś na ten temat gaduła pod postem Pana Yayco.
Pozbawienie Premiera możliwości rządzenia, powoduje że jest nam on zbędny. Pozbawienie Prezydenta uprawnień kontrolnych nad rządem oraz możliwości prowadzenia własnej polityki, uczyni z niego laleczkę w pałacu. Po co mi taka laleczka, opłacana z moich podatków? Przecież to są kolosalne pieniądze – lepiej za te pieniądze wybudować trochę autostrad. Nawet jeśli uda się przy “polskich” cenach wybudować za to jedynie 42,3 cm nowej drogi.
System Prezydencki? W porządku. Ale o pieniądzach decyduje Parlament. A wybry w trybie uzupełniającym – wymiana 1/3 co dwa lata. W wyborach bezpośrednich. To tak na gorąco…
Griszeq -- 16.10.2008 - 08:21