Jak już napisze Pan coś więcej tutaj, a w tym co Pan napisze znajdzie się choć jeden tekst, który chwyci mnie za gardło i potrzyma jakiś czas, to porozmawiamy inaczej.
Nie ma równości Panie Krk. Nikomu nie obiecywałam, że będzie.
Nie odniosłam się do Pana niegrzecznie więc nie wiem o co ma Pan do mnie pretensje. O ile Pan ma, bo to nigdy nie wiadomo kto i za co ma, albo nie ma pretensji.
Panie Krk
Proszę Pana, jakby to ująć...
Jak już napisze Pan coś więcej tutaj, a w tym co Pan napisze znajdzie się choć jeden tekst, który chwyci mnie za gardło i potrzyma jakiś czas, to porozmawiamy inaczej.
Nie ma równości Panie Krk. Nikomu nie obiecywałam, że będzie.
Nie odniosłam się do Pana niegrzecznie więc nie wiem o co ma Pan do mnie pretensje. O ile Pan ma, bo to nigdy nie wiadomo kto i za co ma, albo nie ma pretensji.
Gretchen -- 17.08.2008 - 22:48