myli się Pan. na takie koncerty nie chodzi się po to żeby coś zamanifestować tylko żeby napić się piwa, poskakać, spotkać z kolegami i last but not least, posłuchać muzyki
jasne! ale tylko z Woodstock :)
I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave
Panie Andrzeju
myli się Pan. na takie koncerty nie chodzi się po to żeby coś zamanifestować tylko żeby napić się piwa, poskakać, spotkać z kolegami i last but not least, posłuchać muzyki
jasne! ale tylko z Woodstock :)
I’d rather be a free man in my grave
Docent Stopczyk -- 14.06.2008 - 11:38Than living as a puppet or a slave