Panie Andrzeju

Panie Andrzeju

Już pan wie co ja na takie gadanie. Pokiwam głową. Pewnie ma pan rację i co z tego? Pan się zdeklarował, że nie kręci to pana. Szanuję, ale po co to psychologizowanie, a już wstawka z Heysel to zupełna demagogia. Wpisuje się pan w trend maglowej telewizji. Oto jak sie robi sensację:

Po prostu straszne w grupie kilkudziesięciu tysięcy kibiców znalazło się kilku mózgów, którym procenty z sikacza austriackiego walnęły w resztki mózgu. To przejęcie redaktora, ten napis o kibicach polskich i relacja policjanta, ze zatrzymano czterech (olaboga aż tylu!!) Niemców. Strrraszne.

ROTFL


Nigdy nie byłem kibicem By: AndrzejKleina (21 komentarzy) 14 czerwiec, 2008 - 08:03