Traktat przyjęto. Teraz idzie wojna o ratyfikację. Przegrywają siły zachowawcze. Jak zawsze zresztą. Gdzie tu widzisz coś niewłaściwego.
U nas siły zachowawcze są cynicznie wykorzystywane przez Moskwę. Siłą rzeczy stają się więc jej sojusznikami w politycznej walce z Polską. To jest niewłaściwe.
Sir Hamilton
Traktat przyjęto. Teraz idzie wojna o ratyfikację. Przegrywają siły zachowawcze. Jak zawsze zresztą. Gdzie tu widzisz coś niewłaściwego.
U nas siły zachowawcze są cynicznie wykorzystywane przez Moskwę. Siłą rzeczy stają się więc jej sojusznikami w politycznej walce z Polską. To jest niewłaściwe.
Stary -- 29.02.2008 - 11:03