Ogłoszenie

Szanowni Konfederaci….

Proszę wybaczyć mi moją, małą aktywność i zaangażowanie.

Ciapek został dotkliwie pogryziony przez pojebanego Staforda.

Nie pomogło moje kopanie w bydlaka ani walenie kamieniem wielkości pięści w czaszkę.
Niestety nie miałem finki przy sobie.
Bobym zarżnął.

Udało się go odciągnąć dopiero we troje a dodatkową ofiarą został właściciel tego – suki-syna.

Teraz Ciapek waha się z rozwaloną pachwiną i podejrzeniem przebicia przepony do brzucha.

Zobaczymy.

Mam taki nastrój, że sam bym kogoś zagryzł.
Wolę więc, się nie odzywać.

Właściciele Staforda nie otwierają teraz przede mną drzwi a policja jest zajęta pielgrzymkami, w których eskortuje idące do Częstochowy wojsko.

To jest właśnie Polska, panie Maksie.

P.S. Ciapek powiedział, że tak łatwo się nie da i żeby dać te ogłoszenie bo uważa się za osobę publiczną.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

jak bym rozwinął skrót

OKM

to może mnie nie wytną?

trzymaj piachę na sprawie

prezes,traktor,redaktor


Panie Igło...

Niech Pan powie Ciapkowi, żeby się trzymał mocno.

I niech Pan się trzyma.


Panie Iglo

to ja przepraszam że na Pana naskoczyłem. w tych okolicznościach czytam Pana teksty od nowa.
pozdrawiam, zycząc powrotu do zdrowia Ciapkowi i paru nieszczęść właścicielom staforda.


Aaa, dopisek klasa

Ciapek, kłaniam

prezes,traktor,redaktor


Ciapku

Słusznie!

W końcu to prawda.

Głaski :)


Zagoi się

jak na psie.


WSP Igło,

serdeczności dla Was Obu.

zdrowia życzę...


Kurde,

to idota od amstafa nie wie, że psy niektóre trza w kagańcu prowadzić?
eh, po mieszkaniu dwa lata z niezrównoważonym acz kochanym psem Iwanem wyczulony żem na to i mnie wkurza jak widzę duże psy bez kagańca czy bez smyczy.
Choć ze 3 blizny po ugryzieniach piesa iwana znikneły…:) już dawno.
Ale on innych piesów nie atakował, tylko ludzi:), najczęściej tych, co znał.


:-0 !

Iglo,
trzymaj sie, pamietaj – jestes niezatapialny.

Ciapuula,
jestes w troskliwych rekach, bedzie dobrze.

Posylam wam obu moje wszystkie najcieplejsze mysli.

ps.informacja dla niezorientowanych : kazdy tego typu przypadek agresji (szczegolnie ze strony
psa ras uznanych za grozne,-amstafy,pitbule,rotwailery,bullteriery) czy to
odnosnie czlowieka czy zwierzecia trzeba zglaszac na policje.Nie kazdy to wie
a to jedna z drog ograniczenia tego typu ekscesow.


Ciapku

Jak się czujesz?

Czy mógłbyś powiedzieć temu Panu Igle, żeby jakiś raport o Twoim stanie zdrowia zamieścił?


Panie Igło

Niech Pan nie odpuszcza właścicielom stafforda. Inaczej niczego się nie nauczą i kolejne nieszczęście spotka innego psa.
Nie otwierają drzwi? Proszę zostawić im list pod drzwiami, w którym złoży im Pan propozycję nie do odrzucenia: pokrycia rachunków za leczenie Ciapka razem z terminem spotkania celem omówienia warunków szczegółowych.
I kopię listu Pan sobie zostawi. Nie wykażą dobrej woli? Policja kiedyś z pielgrzymki wróci…

Uściski (delikatne) i drapanko za uchem dla Ciapka…


Magio,

rada jak najbardziej słuszna i rozsądna.
Problem w tym, że nie każdy umie zachować spokój, zimną krew i determinację.
Ja dostaję kurwicy od razu i awantura robi się wprawdzie przepiękna, ale skutki praktyczne są żadne.

Nie wiem jak WSP Igła, ale coś podejrzewam, że ma podobnie…

Ciapkowi braterskie zasyłam


Ciapek?

Tak sobie.
Codziennie sączek, drenowanie, płukanie.
Antybiotyki, przeciwbólowe.
I żreć nie chce.
Dziś miał kroplówkę.

A tamten bydlak walony przezemnie cegłówką w czachę biegał se dzisiaj za bramą i merdał ogonem.

Jutro ma przyjść posterunkowy.


A Pan by jadł?

Jak on taki udręczony to i jeść mu się nie chce.

Biedak.

Ale tak sobie oznacza poprawę wobec tego, że się wahał

Proszę go pogłaskać delikatnie ode mnie.


Pozdrowienia od Cezara

Mój Cezar pozdrawia serdecznie Ciapka. Szczerze mu współczuje, bo był już w podobnych tarapatach, ale udało mi się wskoczyc na grzbiet brytana i chwytając go za uszy walnąć jego łbem z Cezarem w pysku o trotuar. Brytan puscił Cezara, a ten jak dał nogę to przez cał dzień go nie było w domu.Proszę być dobrej myśli w każdych okolicznościach. Ciapek na pewno się wyliże. Życzę zdrowia Ciapkowi i właścicielowi. Trzymajcie się.


Ciapka pozdrawia też Misiek

Również po przejściach. Co prawda nie pogryzł go staford a przejechał samochód, co skończyło się miednicą połamaną w 5 miejscach i pękniętym przewodem moczowym, ale już się wylizał i mówi, że niecierpliwie czeka na wyzdrowienie Ciapka.


Ciapek

Dochodź do siebie, szybko i bez złych następstw.
Czy twój Pan jest bez grzechu? Szedłeś grzecznie na smyczy, czy luzem i odszczekiwałeś się silniejszemu.


Panie Igło

Jak się Ciapek miewa? Wydobrzał?


No właśnie

I jak?

Human Bazooka


Jest

W porządku.
I składamy sprawę do sądu.

Wredne babsko od amstafa czy innego bydlaka podało nawet zły nr telefonu.
Plus utracone wakacje.
Plus ojciec w szpitalu.


Panie Igło

Dobrze, że Ciapek do zdrowia powrócił. Źle, że Ojciec pański zachorował.

Pozdrawiam dobre myśli przesyłając…


Igła

Dobrze, że Ciapek zdrów.
Życzę Pana Ojcu powrotu do zdrowia.


Subskrybuj zawartość